8. Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw to wielkie święto przedsiębiorczości. Nie tylko krajowej

Patryk Drabek

W Katowicach rozpoczął się 8. Międzynarodowy Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw. - To święto przedsiębiorczości. Nie tylko polskiej, ale i światowej - podkreślał Tomasz Zjawiony, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej.

„Technologie, człowiek, odpowiedzialność” - to hasło przewodnie Międzynarodowego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

- Trudno jednak powiedzieć w jednym zdaniu o wiodących tematach - mówi Tomasz Zjawiony, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej i organizator kongresu. - Bardzo mocno będziemy pochylać się nad technologiami, ale nie zapomnimy też o tym, jaką rolę pełni w tym systemie człowiek i jaka odpowiedzialność na nim spoczywa. Na pewno będziemy dyskutować o gospodarczych problemach małych i średnich przedsiębiorstw, na przykład o budowaniu relacji na styku: mały przedsiębiorca - duży biznes czy też: legislacja małego przedsiębiorcy a zrozumienie rządu. Te wszystkie elementy będziemy łączyć w całość - podkreśla Tomasz Zjawiony.

Wbrew zapowiedziom, do Katowic na kongres nie przyjechał premier Mateusz Morawiecki. Nie było też prezydenta RP Andrzeja Dudy, który jednak przekazał list skierowany do uczestników kongresu. Podczas sesji inauguracyjnej wypowiedzieli się m.in. prof. Jerzy Buzek, przewodniczący Komitetu Honorowego 8. Europejskiego Kongresu MŚP, Marija Gabriel, komisarz ds. gospodarki i społeczeństwa cyfrowego w Komisji Europejskiej, czy też Jens Ocksen z Grupy Volkswagen.

Takie spotkania mają kluczowe znaczenie, ponieważ przedstawiciele małego i średniego biznesu mogą przekazać swoje uwagi przedstawicielom nauki, ale przede wszystkim ludziom, którzy kształtują naszą rzeczywistość gospodarczą, także na poziomie Unii Europejskiej - podkreślał prof. Jerzy Buzek, przewodniczący Komitetu Honorowego 8. Europejskiego Kongresu MŚP, a w przeszłości między innymi przewodniczący Parlamentu Europejskiego oraz premier naszego kraju.

Dodał, że w tym roku trzeba jasno podkreślić: idziemy w kierunku Przemysłu 4.0 (czwarta rewolucja przemysłowa), który ma zastosowanie również w małych i średnich przedsiębiorstwach. Cyfrowe i internetowe rozwiązania to warunek rozwoju i konkurencyjności.

- Nie unikniemy tego. Teraz to właśnie w internecie oferuje się i sprzedaje najwięcej towarów. Małe i średnie firmy nie mogą się tego bać - mówił prof. Buzek.