"Bestiariusz" - wyjątkowe słuchowisko o naturze diabła. W sobotę miało swoją prapremierę

Czytaj dalej
Fot. arc
Ola Szatan

"Bestiariusz" - wyjątkowe słuchowisko o naturze diabła. W sobotę miało swoją prapremierę

Ola Szatan

W sumie półtora roku pracy, 30 artystów zaproszonych do projektu, wykorzystana m.in. twórczość Feliksa Netza. To "Bestiariusz" - słuchowisko, które w sobotę, 10 stycznia miało swoją prapremierę w Centrum Scenografii Polskiej, na terenie nowej siedziby Muzeum Śląskiego.

"Bestiariusz" to słuchowisko o naturze diabła.

- Słuchowisko traktuje o wielowymiarowości diabła, który jest przy nas przy różnych sytuacjach życiowych - tłumaczy Krzysztof Kiczek, realizator dźwięku Radia Katowice, filolog, który jest autorem jego scenariusza.

Jak tłumaczy pomysłodawca projektu, Szatan pojawia się w tutaj nie tylko w kontekście wydarzeń historycznych, ale także prywatnych - mając za tło indywidualne ludzkie tragedie lub po prostu chwile zwątpienia.
Scenariusz słuchowiska łączy w sobie trzy rodzaje tekstu: wiersze Feliksa Netza z tomiku "Trzy dni nieśmiertelności", elementy prozatorskie twórczości tego samego autora oraz fragmenty Pisma Świętego.

Feliks Netz wspomina, że pierwsze spotkanie z Krzysztofem Kiczkiem zainicjował Maciej Szczawiński. - To mój przyjaciel, poeta, któremu ufam. Maciej zarekomendował mi tego młodego człowieka - mówi Feliks Netz.
- Skoro chciał "pohulać" na moich tekstach, to się na to zgodziłem. Powiedziałem: "rób co chcesz". Dlaczego? Bo cenię każdą osobę, która poszukuje, eksperymentuje. Nie boi się kontrowersyjnych rzeczy. Miałem podejrzenie, że to się może udać - dodaje Feliks Netz.

Jak podkreśla, sam jest człowiekiem radia XX wieku, który też zrobił wiele rzeczy. - Ale radiowy język teraz uległ zmianie. Krzysztof operuje już innym językiem. To słuchowisko nie jest tylko radiofonizacją tekstu, ale wręcz spektaklem radiowym - zdradza.

Na potrzeby słuchowiska twórcy poszukali odpowiednich lokalizacji. Zarówno dialogi i dźwięk nagrywano w takich przestrzeniach jak bunkier w siedzibie Polskiego Radia Katowice (ul. Ligonia) czy też bazylika św. Ludwika w Katowicach Panewnikach. Realizacja materiału odbywała się natomiast specjalnie zaaranżowanym na potrzeby projektu studiu, mieszczącym się w siedzibie katowickiej rozgłośni.

Muzykę skomponował Krzysztof Kurek z zespołu Thaw, wykonał ją w towarzystwie Józefa Skrzeka i żeńskiego chóru.
- Z Krzysztofem Kurkiem spotkaliśmy się z taką muzyką już jak byliśmy bardzo młodymi ludźmi. Szukaliśmy takiego diabła - śmieje się Krzysztof Kiczek.

Realizacja "Bestiariusza" trwała półtora roku. Wzięło w niej udział ponad trzydziestu artystów, większość bohaterów została wykreowana przez aktorów związanych z Teatrem Śląskim w Katowicach. Głosu diabłu użyczył Dariusz Chojnacki.

- W tym tygodniu będziemy rozmawiać jeszcze z Teatrem Polskiego Radia. Mamy nadzieję, że docelowo wpisze słuchowisko do swojej ramówki. W planach jest też wydanie go na płytach winylowych.

Słuchowisko trwa 48 minut. Dzięki uprzejmości twórców, możemy zaprezentować jego fragment

Ola Szatan

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.