Bielscy speleolodzy znaleźli w rzece Białej macewy, czyli żydowskie płyty nagrobne
Fragmenty trzech macew zostały znalezione w rzece Białej w rejonie Domu Handlowego „Wokulski”.
Te macewy znalazłem wraz z moimi kolegami ze speleoklubu przez przypadek. Jeden przechodził wzdłuż Białej, drugi je dojrzał i pomógł mi przenieść na brzeg rzeki - opowiada Jakub Krajewski, historyk z bielskiego Muzeum Historycznego, a także speleolog z Klubu Taternictwa Jaskiniowego Speleoklubu Bielsko-Biała. Dodaje, że to już drugie takie odkrycie, bo przed kilkoma laty bielscy speleolodzy znaleźli w rzece Białej 13 macew. - Wiedzieliśmy, że to są żydowskie nagrobki, poznaliśmy je po napisach - dodaje Jakub Krajewski.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień