Burzą centrum handlowe w Sosnowcu

Anna Dziedzic

Wyburzane obecnie centrum handlowe jest pierwszym w Polsce, które definitywnie zamknięto. Stało puste ponad rok. Eksperci podkreślają, że trendy się zmieniają i takie obiekty będą zmieniały swoje przeznaczenie

Trwa rozbiórka dawnego Centrum Handlowego Sosnowiec przy ulicy Baczyńskiego, tuż obok ekspresowej trasy S86. Z elewacji opustoszałego od miesięcy budynku codziennie znikają kolejne panele. Widok - coraz bardziej przygnębiający. Nawet piękna jesień tego nie zmienia. W miejscu dawnego centrum staną niebawem magazyny. Sosnowiczanie mówią, że to miejsce jakoś nie miało nigdy szczęścia. Nawet w czasach świetności zawsze było tam mniej klientów niż w innych marketach.

Otwarcie: Ich Troje i bitwa o koszyki

Wyburzane obecnie centrum handlowe jest pierwszym w Polsce, które definitywnie zamknięto. To też jedno z pierwszych - zaraz po czeladzkim M1 - centrów handlowych otwartych w Zagłębiu. Otwarto je w 2001 roku. Nosiło wtedy nazwę King Cross. Nazwa była dobrze widoczna z daleka. Potem obiekt zmieniał nazwę. Ostatnia obowiązująca to CH Sosnowiec.

Budowa obiektu kosztowała 150 mln zł. 12 mln z tej sumy przeznaczono na przebudowę infrastruktury drogowej, ułatwiającej dojazd do sklepów. W hipermarkecie zatrudniono 315 osób, a 250 etatów czekało w galerii handlowej. Pierwotnie w centrum King Cross głównym najemcą był hipermarket Geant. Podczas otwarcia - 10 sierpnia 2001 roku - klienci wręcz oblegali sklepy centrum. Zabrakło nawet koszy na zakupy, a parking na 1300 samochodów był wypełniony po brzegi. Ulice prowadzące do centrum handlowego zakorkowały się. Na otwarciu zaśpiewał, wówczas będący wtedy u szczytu popularności, zespół Ich Troje.