Kaśka Borek

Co zrobić, gdy komornik zajął 500+. Radzi prawniczka

Co zrobić, gdy komornik zajął 500+. Radzi prawniczka Fot. 123rf
Kaśka Borek

Czy komornik może zająć świadczenie wychowawcze, czyli 500+? Jak można się przed tym bronić? Te pytania zadaje wielu naszych Czytelników. Odpowiada na nie nasza ekspertka - prawniczka.

Czy komornik może zająć świadczenie wychowawcze, czyli 500+? Co zrobić, gdy do tego dojdzie? Na te i inne pytania, które zadajecie dzwoniąc do nas, odpowiada prawnik Hanna Kucharska.

Uwaga! Trzeba rozróżnić stronę teoretyczną i praktyczną tego zagadnienia.

Taka jest teoria
W ustawie z 11 lutego 2016 roku o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci ( Dziennik Ustaw z 17 lutego 2016 roku, poz. 195), a konkretnie w artykule 31 pkt 1 (zmieniającym brzmienie art. 833 kodeksu postępowania cywilnego), znalazł się zapis, że świadczenie wychowawcze nie podlega egzekucji. Świadczenie to (popularnie nazywane 500+) dopisane zostało tym samym do katalogu świadczeń, które już wcześniej nie podlegały egzekucji. To jest takich, jak:

Uwaga!
To niepodleganie nie zostało jednak w żaden sposób, w rozumieniu praktycznym, zabezpieczone. Bo na przykład z chwilą kiedy pieniądze ze świadczenia wychowawczego znajdą się na zajętym przez komornika rachunku bankowym zadłużonego rodzica (lub opiekuna) dziecka, na które świadczenie zostało przyznane, przestają już być bezpieczne - w kontekście egzekucji komorniczej z rachunku bankowego.

Dlaczego tak jest
Egzekucja z rachunku bankowego jest odrębnym sposobem egzekucji. Rządzi się swoimi prawami. Trzeba to rozumieć w tym sensie, że nie mają do niej zastosowania ograniczenia polegające na tym, jaki rodzaj świadczeń - czy wolnych od potrąceń, czy nie - wpływa na to konto.

W praktyce sytuacja wygląda więc tak
Komornik tylko dokonuje zajęcia, natomiast wykonuje je bank. Przy tym wykonaniu, niestety, najczęściej nie analizuje, jakiego rodzaju środki na konto wpływają. Dlatego właśnie dość często zdarza się, że pieniądze wypłacone przelewem na konto w ramach świadczeń wolnych od egzekucji są przekazywane przez bank do komornika.
Niektórzy dłużnicy boleśnie się o tym przekonali i to już także w odniesieniu do świadczenia 500+, o czym głośno było w mediach.

Czy jesteśmy bezsilni w takiej sytuacji? Nie! Można zażądać zwrotu
Przede wszystkim pamiętajmy o tym, że jeżeli pieniądze przelane w ramach świadczenia 500+ zostaną przekazane przez bank do komornika, to zamiast spisywać je na straty, należy natychmiast działać.

Co trzeba zrobić? Albo osobiście, jeśli to możliwe, albo pisemnie (ale listem poleconym za potwierdzeniem odbioru), trzeba powiadomić komornika, że przekazane środki pochodzą z programu 500+. Dołączmy do tej informacji kopię przelewu oraz decyzję w sprawie przyznania tego świadczenia.
Właśnie na tej podstawie możemy zażądać zwrotu bezprawnie zajętego tak zwanego świadczenia wychowawczego.

Podpowiadamy, na co jeszcze się powołać
W piśmie do komornika warto też powołać się na podjętą przez Krajową Radę Komorniczą 5 kwietnia 2016 roku uchwałę nr 1542/V. Z tej uchwały wynika, że komornicy zdecydowali się nie zajmować świadczeń wypłacanych w ramach 500+.

W tej samej uchwale Krajowa Rada Komornicza zdecydowała również, że w pouczeniu do zajęć rachunków bankowych powinna być dopisana klauzula następującej treści: „Komornik poucza, że w przypadku, gdy na zajęty rachunek bankowy wpływa świadczenie wychowawcze w rozumieniu ustawy z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowaniu dzieci (Dz. U. poz. 195), zajęcie ulega ograniczeniu w ten sposób, że kwota świadczenia wychowawczego nie podlega przekazaniu”.

Prezydencki projekt w sprawie 500+
22 kwietnia 2016 roku do Sejmu wpłynął projekt ustawy prezydenta Andrzeja Dudy. Odnosi się on, między innymi, do sprawy świadczenia wychowawczego w kontekście alimentów.
W projekcie tym zapisano, że pieniądze wypłacane w ramach programu „Rodzina 500+” nie mają wpływać na zakres obowiązku alimentacyjnego. W praktyce oznacza to, że nie powinny być przykładowo powodem obniżenia alimentów na dziecko.
Warto jednak wiedzieć, że w tym prezydenckim projekcie znalazł się również ważny zapis dotyczący wyłączenia świadczenia wychowawczego (ale również innych) z tak zwanej egzekucji komorniczej prowadzonej właśnie z rachunku bankowego.

Ministerstwo też działa
Środki z programu „Rodzina 500 plus” wpływające na konto rodziców lub opiekunów będą oznaczone specjalnym tytułem. Pozwoli to na identyfikację świadczenia wychowawczego i w pełni zabezpiecza je przed egzekucją sądową lub administracyjną - wynika z informacji ministerstwa rodziny. Stworzyło bazę numerów rachunków bankowych z których dokonywane są/będą wypłaty świadczeń wychowawczych (wraz z nazwą jednostki organizacyjnej będącej właścicielem rachunku). Zgodnie z wytycznymi resortu każdy przelew dotyczącego świadczenia wychowawczego będzie oznaczony specjalnym tytułem.

Oznaczenie przelewu wraz z informacją o jednostce będącej właścicielem rachunku bankowego umożliwi, zarówno bankom, jak i organom egzekucyjnym, identyfikację wypłaconych świadczeń wychowawczych i skutecznie zabezpieczy pieniądze z programu „Rodzina 500+” przed egzekucją sądową lub administracyjną. Procedura została wdrożona na przełomie kwietnia i maja.

Przypominamy!
Świadczenie wychowawcze przysługuje do ukończenia przez dziecko 18 lat.

Uwaga! Pierwsze dziecko to najstarsze lub jedyne dziecko w wieku do ukończenia 18. roku życia.

Informacja Krajowej Rady Komorniczej
W nawiązaniu do reakcji mediów na zagrożenia dla kwot 500+ zdeponowanych na kontach dłużnika Krajowa Rada Komornicza poinformowała 16 maja 2016, że przewidywała możliwość zaistnienia takiej sytuacji i wnioskowała od wielu tygodni o podjęcie działań zapobiegawczych.

KRK wyjaśnia, że alarmowała, że bez koniecznych zmian ustawowych problem może zaistnieć w momencie, kiedy pieniądze z programu 500+ trafią na zajęte konto bankowe. Przewidując niebezpieczeństwo zaistnienia takich sytuacji - mimo że komornicy mają pełną świadomość faktu, że kwoty z programu 500+ nie podlegają egzekucji zgodnie z art. 833 par. 6 Kodeksu postępowania cywilnego. KRK wielokrotnie deklarowała, że komornicy tych pieniędzy nie zajmują i zajmować nie będą. Jednak realne zagrożenie powstaje w sytuacji, gdy pieniądze te wpłyną na konto bankowe, które pozostaje zajęte przez komornika. Przy egzekucji z rachunków bankowych przepisy stanowią, że potrąceniu podlegają środki pieniężne znajdujące się na rachunku w chwili zajęcia oraz te, które zostały wpłacone po dokonaniu zajęcia. Nie ma na to wpływu oznaczenie przelewu przez MOPS. Po wpływie na rachunek środki te tracą tożsamość. W przypadku zajętego rachunku bankowego nie podlega egzekucji kwota wolna od potrąceń, która aktualnie wynosi ponad 13 tys. zł. Natomiast wpływy ponad tę kwotę podlegają zajęciu w całości.

„Pieniądze zgromadzone na rachunku do tej kwoty w ogóle nie ulegają zajęciu, a tym samym nie jest potrzebna zgoda komornika na ich wypłatę. Dopiero po wyczerpaniu owej kwoty, bank ma obowiązek przelewać na konto komornika wszystkie wpływające na zajęte konto środki. Pamiętajmy, że komornik nie ma wiedzy jakie środki zasilają rachunek bankowy i nie ma możliwości badania źródła pochodzenia wpływających na rachunek pieniędzy. Komornik nie ma wglądu do rachunku dłużnika” - czytamy w informacji KRK, którą przygotowała jej rzecznik prasowa Monika Janus.

Zdaniem KRK w tym stanie tylko ustawowe zmiany (na przykład automatyczne wyłączenie kwot 500 + z zajętych rachunków bankowych) dadzą gwarancję nienaruszalności środków z programu.

Kaśka Borek

Zawodowo obecnie zajmuję się przede wszystkim szeroko pojętym poradnictwem. Jestem otwarta na ludzi i świat, ciekawa wydarzeń. Chcę zrozumieć innych, poznać ich intencje, zainteresowania i kłopoty.
Prywatnie interesuję się sportami ekstremalnymi i aranżacją wnętrz.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.