Częstochowa: 9 razy napadał na banki Invest Bank, ING, PKO w Dąbrowie, Częstochowie, Rybniku, Bytomiu, Bielsku. Proces w styczniu 2020

Czytaj dalej
Fot. Aleksander Król
Bartłomiej Romanek

Częstochowa: 9 razy napadał na banki Invest Bank, ING, PKO w Dąbrowie, Częstochowie, Rybniku, Bytomiu, Bielsku. Proces w styczniu 2020

Bartłomiej Romanek

13 stycznia 2020 roku rozpocznie się w Częstochowie proces mężczyzny, który napadał na placówki bankowe na terenie województw śląskiego i opolskiego.

Waldemar K., 37-letni mieszkaniec Tychów, odpowie przed sądem za dziewięć napadów na placówki bankowe w województwie śląskim i opolskim. Mężczyzna napadów dokonywał w odstępie jedenastu lat. Wszystkie były dokładnie zaplanowane i przemyślane.

Mechanizm popełniania przestępstw sprowadzał się do tego, że podejrzany zapoznawał się z zasadami funkcjonowania placówek bankowych, słownictwem, sposobami przechowywania środków pieniężnych na terenie oddziałów, a dodatkowo na „napad” stylizował się i przebierał, nie chcąc być rozpoznanym. W tym celu używał, peruk, czapek, szalików, okularów przeciwsłonecznych. Akcesoriów tych nie wyrzucał po napadzie, a przynajmniej ich część została znaleziona w wynajmowanym przez oskarżonego garażu zlokalizowanego w Tychach – mówi Justyna Smorczewska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej, która prowadziła śledztwo w sprawie Waldemara K.

Mężczyzna został zatrzymany 15 lutego 2019 podczas próby napadu na bank w Rybniku. Napastnik miał przedmiot przypominający granat. Groził wysadzeniem budynku, jeżeli nie zostaną mu wypłacone pieniądze. Rybnicka policja skutecznie przeprowadziła ewakuację głównej sali banku, a następnie obezwładniła przestępcę.

Nikomu nic się nie stało, a oskarżony nie zdołał nic ukraść. Śledztwo w sprawie napadu prowadziła gliwicka prokuratura, która na początku nie łączyła napadu z innymi zdarzeniami, ale podczas prowadzonych czynności okazało się, że 37-latek jest sprawcą ośmiu udanych napadów na banki.

Do pierwszego z nich doszło 18 grudnia 2008 roku w Dąbrowie Górniczej. Wówczas Waldemar K. ukradł 20750 zł, ale podczas kolejnych napadów jego łupem padały większe kwoty – w Częstochowie ponad 320 tysięcy zł, w Bytomiu ponad 260 tysięcy zł, a w Bielsku Białej ponad 240 tysięcy zł.

Poza tymi miastami, Waldemar K. dokonał również napadów w Nysie, Katowicach, Bytomiu i Raciborzu. Został zatrzymany dopiero podczas napadu w Rybniku. Waldemar K. aż sześciokrotnie napadał na placówki Invest Banku (obecnie Plus Banku), dwukrotnie na miejsce zbrodni wybierał Bank PKO BP, a raz ING Bank Śląski.

Podczas śledztwa mężczyzna przyznał się do zarzucanych się czynów, ale później zmienił zeznania. Proces będzie toczył się w Sądzie Okręgowym w Częstochowie, bo w związku z napadem w tym mieście postawiono mężczyźnie najpoważniejszy zarzut – dokonania rozboju z wykorzystaniem niebezpiecznego narzędzia.

– Sąd Okręgowy wnioskował w tej sprawie do Sądu Apelacyjnego, aby proces miał miejsce w sądzie w Katowicach, ze względu na to, że do większości przestępstw dochodziło w południowej części województwa śląskiego, ale wniosek został oddalony – mówi sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Pierwsza rozprawa została wyznaczona na 13 stycznia 2020 roku. Waldemarowi K. grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Bartłomiej Romanek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.