Częstochowa: Niepewna sytuacja huty. Premier Morawiecki pomoże hutnikom?

Bartłomiej Romanek

Los częstochowskiej huty nadal nie jest pewny. Pod koniec czerwca złożono wniosek o upadłość, który będzie rozpatrywany do 28 sierpnia. Jeżeli nie znajdzie się inwestor, wówczas będzie to oznaczać koniec zakładu. Istnieje również zagrożenie klęską ekologiczną.

Los ISD Huta Częstochowa nadal nie jest znany. Po wycofaniu się z negocjacji przez Greybull Capital, który mógł przejąć zakład w ramach procedury pre-back, nie znaleziono inwestora, który byłby zainteresowany kupnem upadającego przedsiębiorstwa. Jak udało się nam dowiedzieć, są nowe koncerny zainteresowane transakcją.

Jednym z nich jest brytyjski Liberty Group House. Wczoraj w częstochowskiej hucie byli przedstawiciele hiszpańskiego koncernu Celsa. Konkretne oferty mają być złożone na dniach, ale nie wiadomo, czy faktycznie się one pojawią i dojdą do finalizacji. Po doświadczeniach z Greybull Capital LLP do wszelkich rozmów trzeba podchodzić ostrożnie. Tymczasem prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk, a także radni Koalicji Obywatelskiej i wiceprezydent Andrzej Szewiński skierowali do premiera Mateusza Morawieckiego dwa pisma z prośbą o pomoc w uratowaniu zakładu.