Policjanci z Zabrza zatrzymali ginekologa Monzera M., który jest podejrzany o zgwałcenie i doprowadzenie pacjentek do poddania się innej czynności seksualnej. Zeznania w tej sprawie złożyły cztery kobiety, a do przestępstw miało dojść w prywatnym gabinecie lekarskim w latach 2016 - 2018.
Śledztwo prowadzą policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu, którzy pracują pod nadzorem zabrzańskiej prokuratury. 50-letni lekarz z Zabrza został zatrzymany przez funkcjonariuszy w czwartek rano (16 sierpnia) przed swoim domem w chwili, gdy wyjeżdżał do pracy.
Usłyszał zarzuty zgwałcenia i doprowadzenia pacjentek do poddania się innej czynności seksualnej. Sprawa dotyczy czterech kobiet, a do przestępstw miało dojść w zabrzańskim gabinecie lekarza. Śledczy, ze względu na dobro pokrzywdzonych, nie podają szczegółów sprawy oraz więcej informacji na temat kobiet. Lekarz nie przyznał się do winy. Grozi mu do 12 lat więzienia.
- Policjanci, w trakcie prowadzonych czynności, przeprowadzili między innymi oględziny, podczas których zabezpieczyli dokumentację medyczną i laptopy - przekazała sierż. szt. Agnieszka Żyłka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień