Fot. FOT. Jacek Drost Górskie ścieżki rowerowe powstały już na Koziej Górze oraz Szyndzielni. Wkrótce będą dostępne na Hali Skrzyczeńskiej
W ośrodku narciarskim Szczyrk Mountain Resort powstają górskie trasy rowerowe. W pierwszym etapie dla rowerzystów zostanie udostępnionych około 12 km tras.
Górskie ścieżki rowerowe cieszą się coraz większą popularnością wśród rowerzystów. Doskonałym przykładem jest kompleks Enduro Trails Bielsko-Biała, gdzie znajduje się już 13 górskich tras rowerowych przyciągających w rejon bielskich Błoni i Koziej Góry setki rowerzystów z różnych stron Polski i zagranicy.
Ten rowerowy boom nie mógł ujść uwadze Słowaków, którzy w Szczyrku zainwestowali już spore pieniądze w ośrodek narciarski. Teraz spółka Tatry Mountain Resort postanowiła wybudować w nim górskie trasy rowerowe. Będzie to pierwsza tego typu atrakcja w Szczyrku. Na wszystkie trasy zjazdowe będzie można dostać się przy pomocy nowoczesnych kolei – gondolowej i kanapowej. W ośrodku zapewniają, że te rowerowe ścieżki będą uzupełnieniem letniej oferty ośrodka.
Budowa tras właśnie się rozpoczyna. W pierwszym etapie dla rowerzystów udostępnionych zostanie około 12 km tras, w tym czerwone i niebieskie.
– Jeśli aura pozwoli, to pierwsze 8 km zostanie oddane do użytku już końcem lipca – zapowiada Jakub Jonkisz, twórca tras rowerowych Enduro Trails w Bielsku -Białej i realizator tras w Szczyrk Mountain Resort.
Kolejne kilometry tras – według planu – powinny zostać udostępnione we wrześniu.
Partnerem strategicznym projektu rozbudowy kompleksu ścieżek rowerowych Enduro Trails została Grupa Murapol. Umowa, zawarta na okres 3 lat, zakłada wsparcie rozbudowy i późniejszej promocji tras rowerowych rozciągających się między Kozią Górą i Szyndzielnią, aż po Małe Skrzyczne, a także organizację corocznych zawodów Murapol Enduro Trails.
– Od początku mocno kibicowaliśmy bielskim pasjonatom z Eco Riders i inicjatywie utworzenia singletracków, najpierw na Koziej Górze, potem Szyn-dzielni – mówi Nikodem Iskra, prezes zarządu Murapol SA. – Z dużą satysfakcją obserwowaliśmy, jak powstają kolejne trasy, a z bielskich ścieżek korzysta coraz więcej kolarzy górskich z całej Polski, a także Czech czy Słowacji. Dziś ścieżki Enduro Trails są jedną z największych sportowych atrakcji Bielska-Białej i bez wątpienia przyczyniły się do wzrostu atrakcyjności turystycznej miasta i całego regionu – dodaje.
Poza Grupą Murapol i firmą Tatry Mountain Resort partnerami projektu są gminy Szczyrk i Bystra, na terenach których powstaną trasy rowerowe.
Jakub Jonkisz przyznaje, że gdy pięć lat temu zgłaszał projekt górskich ścieżek rowerowych do budżetu obywatelskiego Bielska-Białej i uzasadniał, że takie trasy enduro mogą stać się podstawowym produktem turystycznym regionu, wielu tylko się uśmiechało. Dziś nikogo nie trzeba przekonywać, wystarczy zobaczyć, co dzieje się w okolicy bielskich Błoni w dowolny słoneczny weekend.
– Położenie naszego regionu, klimat, charakter gór i istniejąca już infrastruktura turystyczna faktycznie dają ogromne możliwości, jeśli chodzi o dalszy rozwój projektu Enduro Trails – mówi Jonkisz.
Wyprzedzając znów nieco rzeczywistość jest zdania, że w ciągu najbliższych lat górskie ścieżki rowerowe w Beskidach mają szansę być ośrodkiem znanym nie tylko w Polsce czy w tej części Europy, ale i na świecie. Według niego potwierdza to prosta analiza danych dotyczących rozwoju najbardziej znanych ośrodków kolarstwa górskiego na świecie.
– Mamy więcej ludzi w regionie, krótsze zimy, porównywal-ną infrastrukturę wyciągową i szybko się rozwijamy. Nawiązana współpraca z Tatry Moun-tain Resort, Szczyrkiem i firmą Murapol, to zdecydowany krok w tym kierunku – podkreśla.