Historia małego Alfiego poruszyła cały świat. Lekarze nie dawali szans na przeżycie

Czytaj dalej
Fot. Anna Kaczmarz
pio

Historia małego Alfiego poruszyła cały świat. Lekarze nie dawali szans na przeżycie

pio

- Jeździłam z dzieckiem do szpitala, ale niczego specjalnego nie zauważyłam. Dopiero bodajże 17 kwietnia zobaczyłam baloniki pod szpitalem. To tutaj leży Alfie - mówi Polka mieszkająca w Liverpoolu.

Pani Ewelina od lat mieszka w Anglii, w Liverpoolu. Od ponad tygodnia miasto żyje sprawą Alfiego Evansa. - Może dłużej, ale ja nie zauważyłam. Niedawno urodziłam drugie dziecko i byłam wyłączona z tego, co się u nas dzieje - opowiada młoda mama. - Nawet, gdy jeździłam z synkiem na kontrolę do szpitala Alder Hey, to nie widziałam tłumów. Dopiero bodajże 17 kwietnia zobaczyłam baloniki pod szpitalem. Tutaj leży Alfie.

Historia małego Alfiego poruszyła cały świat. Wiecej o dwuletnim chłopcu, któremu lekarze nie dawali szans na przeżycie, w dalszej części artykułu. 

Pozostało jeszcze 82% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
pio

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.