Inspektor hotelowy tropi największe grzechy Polaków na wakacjach
Karol Weber, specjalista hotelarstwa z blisko 20-letnim doświadczeniem w hotelach polskich i zagranicznych. Doradca hotelowy, audytor jakości i szkoleniowiec. Autor bloga enjoyyourstay.pl, na którym rekomenduje i recenzuje hotele. Nam mówi m.in. o tym, jakie są główne grzechy gości hoteli w Polsce.
Coraz częściej spędzamy wakacje w Polsce, zwykle nad Bałtykiem, gdzie jak grzyby po deszczu wyrastają 4-, czy 5-gwiazdkowe olbrzymie hotele. Czy ten boom hotelowy będzie jeszcze długo trwał?
Polski rynek usług hotelowych rozwija się bardzo dynamicznie, bo Polacy coraz częściej wypoczywają w kraju, a poza tym jesteśmy atrakcyjni turystycznie dla coraz większej liczby gości z zagranicy. Powstaje coraz więcej bardzo ciekawych hoteli pod względem dizajnu, co cieszy mnie szczególnie. Czy sytuacja będzie wciąż korzystna dla samych hotelarzy, to się okaże za 2-3 lata, kiedy trwające obecnie bardzo liczne inwestycje budowlane zostaną zakończone. Już się mówi, że Trójmiasto, zwłaszcza Gdańsk, może być przesycony miejscami noclegowymi. Z hotelami 5-gwiazdkowymi to ja mam osobiście problem jako hotelarz, bo uważam że lepiej niech będzie ich mniej, ale za to bardzo solidnych, przede wszystkim ze świetną obsługą. Mamy znakomite hotele 3-gwiazdkowe, przyzwoite 4-gwiazdkowe, ale najsłabsze, w mojej ocenie, są hotele z pięcioma gwiazdkami, teoretycznie luksusowe. Pod względem wystroju są okey, gorzej z funkcjonalnością i przede wszystkim – obsługą.
W dalszej części tekstu dowiesz się m.in. jakie są największe grzechy Polaków w hotelach? Czy wiemy już, jak się zachowywać w hotelu, co wypada robić, a czego nie? Czy wypada zabrać ze sobą do domu kosmetyki hotelowe albo papier toaletowy?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień