Jaworzno chce być lepsze od Krakowa. I mieć wyższy kopiec

Tomasz Szymczyk

Kierowcy, którzy wyjeżdżają z centrum Jaworzna w kierunku Byczyny i Chrzanowa Trasą Śródmiejską, po lewej stronie widzą stadion Victorii, po prawej z kolei rozciąga się krajobraz iście księżycowy. To hałda Piłsudski, która w najbliższych latach ma się zmienić w miejsce rekreacji i wypoczynku. I ma być wyższa od Kopca Piłsudskiego.

Głównym punktem projektu nazwanego „Piłsudski zielony” będzie wzniesienie już teraz ochrzczone przez media mianem Kopca Piłsudskiego. Niewykluczone, że będzie wyższe o 9 metrów od najwyższego kopca w Krakowie - Kopca Piłsudskiego.

- Nasz działania mają na względzie nie tylko rekultywację hałdy, lecz przede wszystkim poprawę odwodnienia przyległych terenów, regulacje stanu istniejącej zieleni, a także zapewnienie mieszkańcom nowych terenów rekreacyjnych - wyjaśnia Katarzyna Florek z biura prasowego jaworznickiego Urzędu Miejskiego

Skąd Piłsudski w Jaworznie? To nazwa jednej z części, częściowo działająca, a częściowo zlikwidowana, ZG Sobieski, a wcześniej KWK Jaworzno. Na imię Marszałka po odzyskaniu niepodległości zamieniono austriacką nazwę Fryderyk August. Po II wojnie światowej Piłsudskiego zamieniono na... Bolesława Bieruta. Dziś jednak znów używa się nazwy ruch Piłsudski.

Trwająca rekultywacja jaworznickiej hałdy będzie zadaniem wieloetapowym.

- Pierwszym etapem jest obecnie trwająca fizyczna rekultywacja w części północnej i zachodniej hałdy, polegająca m.in. na przemieszczaniu mas ziemnych, budowie systemu rowów odwadniających,