Jaworzno: Kamil Gigoń wicemistrzem Polski w fitnessie mężczyzn [ZDJĘCIA, FILM]
Jaworznianin Kamil Gigoń trenuje męską odmianę fitnessu. Potrafi wykonać niesamowity i skomplikowany układ. Mieszkańcy naszego miasta znają sportowca na przykład dzięki występom w spektaklach DyeMotion Mariana Folgi. Ostatnio jego wielogodzinne treningi zostały docenione. Został wicemistrzem Polski w swojej dyscyplinie podczas mistrzostw w Białymstoku. Naszym Czytelnikom opowiada o swoim sportowym hobby.
Kamil Gigoń zdobył wicemistrzostwo w kategorii fitnessu mężczyzn podczas Mistrzostwach Polski w Fitnessie, które odbyły się w Białymstoku. Jaworznianin, startujący z ramienia Klubu Sportowego Olimp Zabrze, jest również znany jako członek Teatru Tańca DyeMotion Mariana Folgi, gdzie występuje w spektaklu „Fluo”. Zapytaliśmy go, czym jest fitness mężczyzn i co go fascynuje w tej dyscyplinie sportu.
- Treningi akrobatyczne zacząłem około 8 lat temu. Do tego doszła siłownia. Kulturystykę trenuję około 6 lat - wyjaśnia pan Kamil. - Najpierw brałem udział w zawodach kulturystycznych, a później zająłem się fitnessem gimnastycznym - dodaje. Ma na koncie także mistrzostwo Polski juniorów w Katowicach. Tam miał dwóch konkurentów, a w Białymstoku trzech. Dlaczego tak mało? Jak tłumaczy, fiitness męski do łatwych nie należy.
- Jest to takie trudne połączenie akrobatyki (w której trzeba rozwijać się sprawnościowo) i rozbudowywania masy mięśniowej - zaznacza pan Kamil.
Swoją kondycję rozwija w Fabryce Formy w Jaworznie. Tam też spotkaliśmy się, by pokazał nam kilka elementów układu, który zaprezentował w Białymstoku. Opracował go razem z Marianem Folgą. Potrafi wykonać salta, skomplikowane przewroty, robi pompki na rękach. Ćwiczy cztery-pięć razy w tygodniu, w zależności do tego, czy przygotowuje się do zawodów - od dwóch do nawet czterech godzin dziennie. Wtedy utrzymuje też ścisłą dietę. I ma marzenie. Chce zostać kiedyś mistrzem świata.