Jaworzno: powstaje gigantyczny szyb Grzegorz. Buduje go Tauron Wydobycie na terenie Zakładu Górniczego Sobieski

Kacper Jurkiewicz

W dzielnicy Byczyna widać stalowego giganta. Jego rozmiar już teraz robi ogromne wrażenie, a konstrukcja jeszcze się powiększy. Mowa o wieży budowanego szybu Grzegorz, jednej z najważniejszych inwestycji spółki Tauronu Wydobycie. Pełną funkcjonalność jaworznicki szyb osiągnie w 2023 roku.

W otoczeniu autostrady, lasu oraz kilkunastu domów stanęła ogromna konstrukcja wieży szybu Grzegorz na terenie Zakładu Górniczego Sobieski. Do jej postawienia wykorzystywany był jeden z dwóch dostępnych w Polsce dźwigów, który potrafi udźwignąć ciężar aż 600 ton. W czasie stawiania wieży szybowej pracowało tutaj codziennie około 120 osób. Cały proces od montażu do demontażu dźwigu z postawieniem wieży trwał w Jaworznie zaledwie dwa tygodnie.

Szyb Grzegorz różni się od innych w Polsce. Jest zbudowany z wieży ostatecznej typu kozłowego. Po zakończeniu procesu drążenia nie zostanie ona wymieniona, a będzie dobudowana do ostatecznej wysokości.

Plac budowy szybu Grzegorz znajduje się nad złożem kopalnianym Dąb. Górnicy będą mogli zjechać stamtąd bezpośrednio do rejonu tego złoża. Skróci to drogę dojścia górnikom do miejsca pracy.

- Aktualnie górnicy muszą przebyć około 11 kilometrów. Skrócimy tę drogę do 4,5 kilometra od rejonów wydobywczych - podkreśla Jarosław Halbina, główny inżynier inwestycji i przygotowania produkcji Zakładu Górniczego Sobieski. - Odpowiednia ilość i jakość powietrza zostanie doprowadzona do rejonów pracy. Szyb będzie zgłębiony do głębokości 870 metrów, czyli będziemy mogli zlikwidować eksploatacje podpoziomową - dodaje.