
Pomnik pamięci Górnoślązaków. W przyszłym roku w Katowicach, pojawi się kompozycja przestrzenna, poświęcona ofiarom Tragedii Górnośląskiej. Konkurs na projekt już rozstrzygnięto. Budowa pochłonie około 1,2 mln złotych
Pomnik Ofiar Deportacji Mieszkańców Górnego Śląska do Związku Sowieckiego w 1945 roku, ma zostać odsłonięty w Katowicach. Kiedy? We wrześniu przyszłego roku. Projekt wyłoniono w konkursie architektonicznym, który rozstrzygnięto w ubiegły piątek. Na konkurs zgłoszono 16 prac, do drugiego etapu zakwalifikowano sześć z nich. Jury przyznało dwa wyróżnienia oraz jedną nagrodę główną, dla pracy architekta Michała Dąbka i rzeźbiarza Jana Kuka z Krakowa. Ten sam duet stworzył pomnik Henryka Sławika i Józefa Antalla, znajdujący się przy gmachu Międzynarodowego Centrum Kongresowego.
Pomnik Ofiar Deportacji również będzie w strefie kultury, tyle że na jej granicy z Parkiem Buguckim, za ulicą Dobrowolskiego.
- Praca została nagrodzona za to, że w sposób spójny łączy przesłanie ideowe pomnika z uwarunkowaniami przestrzennymi lokalizacji - cytował uzasadnienie jury Jacek Budyn z krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. Dzięki temu, pomnik ma stać się integralną częścią strefy kultury.
- Prosta, czytelna kompozycja i właściwie przyjęta symbolika, o współczesnym wyrazie plastycznym i przejmująca w odbiorze, w sposób właściwy oddaje hołd ofiarom deportacji - dodawał. Jury ujęła w zwycięskiej koncepcji również oszczędność środków wyrazu. Pomnik to założenie urbanistyczne, które będzie zamknięciem strefy kultury. Zlokalizowany zostanie na zielonej skarpie, której centralne miejsce zajmie konstrukcja ze stali rdzewiejącej w kolorze czarno-brunatnym.
W dalszej części:
- Jak będzie wyglądać pomnik i co znajdzie się w środku
- Kto jest inicjatorem postawienia pomnika, a kto pomysł popiera
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień