Katowice: biurowiec zamiast dworca autobusowego

Justyna Przybytek

Firma Echo Investment kupiła działkę przy ulicy Piotra Skargi w centrum Katowic. To teren, na którym działa obskurny katowicki dworzec autobusowy. Firma planuje tu wybudować biurowiec, ale - jak przyznają jej przedstawiciele - to raczej odległa perspektywa, bo jeszcze nie rozpoczęto prac koncepcyjnych.

Co stanie się z dworcem PKS w Katowicach? Prawdopodobnie jego funkcje przejmie Centrum Przesiadkowe przy ulicy Sądowej.

To będzie kolejny projekt realizowany przez Echo Investment w Katowicach. Firma wybudowała w stolicy aglomeracji kompleks biurowy A4 Business Park przy ulicy Francuskiej, finiszuje z budową centrum handlowego - Galeria Libero, a w ubiegłym tygodniu zapowiedziała budowę dwóch biurowców Face2Face na działce u zbiegu ulic Grundmanna i Chorzowskiej. Na tym nie koniec.

- Potwierdzam, kupiliśmy ten teren i przymierzamy się do projektowania tu budynku biurowego. Jesteśmy na bardzo wczesnym etapie planowania tej inwestycji, dopiero rozpoczynamy prace koncepcyjne i projektowe - wyjaśnia Paweł Słupski, rzecznik prasowy Echo Investment. Jak dodaje dopiero, gdy zostanie przygotowana koncepcja, inwestor rozpocznie konsultacje z miastem i projektantami.

- Będziemy szukali finalnego rozwiązania. Póki co zabezpieczyliśmy ten teren, wszedł on do naszego banku ziemi - dodaje.

Dworzec autobusowy to teren o powierzchni 3,7 tys. m kw., na którym deweloper chce wybudować około 22 tys. m kw. powierzchni biurowej. Dziś zatrzymują się tu autobusy kursujące po kraju oraz linie międzynarodowe.