Tomasz Szymczyk

Kiepura zmarł 50 lat temu. Słuchamy go do dzisiaj

Kiepura zmarł 50 lat temu. Słuchamy go do dzisiaj
Tomasz Szymczyk

Jan Kiepura urodził się 16 maja 1902 roku, zmarł 15 sierpnia 1966 roku. W poniedziałek minie pięćdziesiąt lat od jego śmierci. Wybitnego śpiewaka pamiętają do dzisiaj nie tylko w jego rodzinnym mieście. Wciąż są tam miejsca związane z „Chłopcem z Sosnowca”

To był atak serca. Zaledwie 64-letni Jan Kiepura zdenerwował się po tym, jak odebrał telefon z niepomyślną informacją od jednego ze swoich agentów finansowych. Tak 15 sierpnia 1966 roku w Harrison koło Nowego Jorku, dwa dni po swoim ostatnim występie, zakończył życie jeden z najpopularniejszych polskich tenorów.

Mieszkanie za czytanie

„Rozmowa musiała być bardzo nieprzyjemna; ojciec zdenerwował się i w pewnej chwili padł na ziemię. Matka podbiegła do niego. Umarł dosłownie w jej ramionach” - to słowa syna Kiepury przekazane w 1966 roku przez Zygmunta Broniarka w korespondencji dla „Trybuny Ludu”, którą dopiero 19 sierpnia przedrukowała katowicka „Trybuna Robotnicza”. W „Dzienniku Zachodnim” notka o śmierci Kiepury ukazała się już dwa dni wcześniej. Od śmierci wybitnego tenora mija w tym roku równo pięćdziesiąt lat. Słynne „Brunetki, blondynki” czy „Ninon, ach uśmiechnij się” z nazwiskiem Kiepury kojarzymy jednak do dzisiaj.

Chłopak z Sosnowca

O śpiewaku mówi się „Chłopak z Sosnowca”. Choć nazwisko Kiepury kojarzy się również z Krynicą, to właśnie Sosnowiec jest jego rodzinnym miastem.

- W Krynicy odbywają się festiwale, których organizację zapoczątkował Bogusław Kaczyński. On sam zawsze podczas tych imprez podkreślał, że Kiepura to „Chłopak z Sosnowca” - mówi Michał Góral, dyrektor Miejskiego Klubu im. Jana Kiepury w Sosnowcu.

Oboje rodzice artysty dotarli do stolicy Zagłębia z okolic Częstochowy. Ojciec Franciszek Kiepura urodził się w Węglowicach koło Kłobucka, matka Miriam Neumann (w Sosnowcu przyjęła chrzest katolicki i imię Maria) w Pławnie koło Gidel. Przyszły śpiewak przyszedł na świat w 1902 roku w stojącym do dzisiaj domu przy ul. Majowej 6 na Pogoni (wcześniej jego rodzice mieszkali w rejonie dzisiejszej siedziby Wydziału Filologicznego UŚ przy ul. Grota-Roweckiego, na Majową przenieśli się niedługo przed narodzinami syna). O fakcie tym przypomina tu dzisiaj okolicznościowa tablica. I to miejsce niech będzie początkiem spaceru po Sosnowcu szlakiem Kiepury. Spaceru dziewiczego, bo takiego szlaku, który mógłby być kolejnym sposobem na promocję Sosnowca, póki co nie wyznaczono.

Z Pogoni na Stary Sosnowiec

Z Majowej niedaleko jest na ulicę Mariacką. Stoi tam ponadstuletni gmach dawnej Szkoły Realnej, w którym do 1970 roku swoją siedzibę miało IV Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Staszica. Jan Kiepura jest absolwentem tej szkoły, więc to pewno tutaj zdawał egzamin maturalny. Już w szkole artysta śpiewał arie operowe, a koledzy nazywali go „Caruso”.

Patriotyczne wychowanie nie pozostało bez wpływu na życie młodego Kiepury. Wraz z bratem wziął udział w powstaniach śląskich. Jeszcze na Pogoni warto zajrzeć na cmentarz przy ul. Smutnej, gdzie znajduje się rodzinny grób Kiepurów. Na nagrobku babki artysty Katarzyny Kiepury przeczytać można słowa „Ukochanej babci od Jasia”. Pochowani są tutaj również stryj artysty Marcin Kiepura i jego rodzina. Dodać trzeba, że grób ojca Kiepury znajduje się w Krynicy, matkę pochowano w Końskich, gdzie ukrywała się podczas okupacji niemieckiej.

Tuż obok cmentarza rozciąga się teren boisk użytkowanych dzisiaj przez Czarnych Sosnowiec. Przed wojną był to stadion Sosnowieckiego Towarzystwa Sportowego Unia. Budowę tego obiektu finansowo wsparł Franciszek Kiepura. Wspomnieć trzeba, że i jego syn był zawodnikiem piłkarskiej Victorii Sosnowiec (w 1931 roku połączyła się z TS Sosnowiec, tworząc wspomnianą Unię). Może i w tym miejscu biegał więc z kolegami za piłką?

Piekarni „Lech” już nie ma

Niedaleko stadionu Czarnych znajduje się dzisiaj ulica Jana Kiepury. Dominuje tu stosunkowo nowa zabudowa. To właśnie w tym rejonie Sosnowca znajdowała się ulica Miła, przy której mieściła się prowadzona przez Franciszka Kiepurę piekarnia „Lech”. Budynek przetrwał wojnę. Gdy na początku lat siedemdziesiątych do Sosnowca przyjechał brat Jana, również śpiewak Władysław Kiepura, odwiedził jeszcze to miejsce, ale w rozmowie z ówczesnymi władzami Sosnowca nie wyraził zainteresowania przyszłością budynku. Ten zrównano potem z ziemią, by zrobić miejsce dla nowych bloków.

Miejsc związanych z Janem Kiepurą nie brakuje również w centrum Sosnowca. To nie tylko pomnik na tzw. „Patelni”, który ma zostać przeniesiony na drugą stronę ulicy, pod dworzec kolejowy, z którego „Chłopak z Sosnowca” nieraz pewno korzystał. Po drugiej stronie „Patelni”, w kamienicy na rogu ulic Modrzejowskiej i Warszawskiej przez wiele lat mieściło się jedno z najstarszych sosnowieckich kin - Sfinks. To właśnie tutaj w 1923 roku odbył się pierwszy koncert Kiepury, który studiując w Warszawie prawo, przysyłane przez ojca pieniądze przeznaczał w tajemnicy na naukę śpiewu u Tadeusza Leliwy i Wacława Brzezińskiego. Studia przegrały oczywiście ze śpiewem. Z rodziną Kiepurów związana jest też sosnowiecka katedra pw. Wniebowzięcia NMP. Tu ochrzczona została matka artysty, tu jego rodzice wzięli też ślub.

W tym fraku śpiewał mistrz

Miłośnicy talentu Jana Kiepury, którzy odwiedzą Sosnowiec ,powinni zajrzeć również do Energetycznego Centrum Kultury, w którym siedzibę ma Miejski Klub im. Jana Kiepury, istniejący od 1983 roku. Znajduje się tutaj spora kolekcja przedmiotów związanych z wybitnym sosnowiczaninem. - Mamy mnóstwo przedmiotów związanych z Janem Kiepurą. To jego dyplomy, kontrakty, zdjęcia. To około trzech tysięcy różnych dokumentów i publikacji. Jest także frak, w którym występował - wylicza Michał Góral.

Pamiątki związane z Kiepurą trafiły tutaj w różny sposób. Większość przekazały osoby, które miały styczność z tenorem. Niektóre rzeczy do Sosnowca ofiarowała też żona artysty Marta Eggerth. O Kiepurze sosnowiczanom przypominają też słowa, które widnieją dzisiaj na fasadzie Zespołu Szkół Muzycznych przy ul. Wawel. Słowa „Trzymajcie wysoko sztandar muzyki polskiej” Kiepura do szkolnej kroniki wpisał podczas swojej wizyty w Sosnowcu w październiku 1958 roku.

***
W Sosnowcu w rocznicę urodzin artysty zawsze składane są kwiaty pod tablicą na ścianie domu, w którym przyszedł na świat. W najbliższy poniedziałek o godz. 10 kwiaty zostaną złożone pod pomnikiem Kiepury na sosnowieckiej „Patelni”. 29 sierpnia w „Muzie” odbędzie się specjalny koncert „Pamięci Jana Kiepury”.

Tomasz Szymczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.