Klapa z Szybką Koleją Miejską w Rybniku i Wodzisławiu Śl. Wszystko przez brak pieniędzy
Nawet dwóch lat prawdopodobnie nie przetrwa Szybka Kolej Miejska, która zakładała częstsze połączenia pomiędzy Rybnikiem a Wodzisławiem Śląskim. Powód?Brak pieniędzy w miejskich kasach.
W czerwcu 2018 roku przy słonecznej pogodzie z wielką pompą samorządowcy ogłosili start Szybkiej Kolei Miejskiej. Był nawet wspólny przejazd z dziennikarzami, aby wyartykułować korzyści płynące z wprowadzonego rozwiązania. Pomiędzy Wodzisławiem Śląskim a Rybnikiem uruchomiono wówczas dodatkowe połączenia, nawet co 20 minut. Wszystko dlatego, aby ograniczyć smog i korki na ulicach miast. Rozwiązanie jednak nie przetrwa nawet dwóch lat...
Jako pierwszy mało popularną informację przekazał prezydent Rybnika Piotr Kuczera. Ruch tłumaczył tym, że miasto zostało zmuszone do cięć i szukania oszczędności w budżecie na 2020 rok z powodu niedofinansowania przez rząd zadań, które realizują samorządy (m.in. oświata). Innym powodem jest polityka rządu, w tym ulgi podatkowe w których udział mają samorządy, a które nie są rekompensowane. Jedną z form szukania oszczędności jest wykreślenie z pozycji wydatków dofinansowania Szybkiej Kolei Miejskiej pomiędzy Rybnikiem i Wodzisławiem Śl. Oba miasta rocznie dopłacały do połączeń po 600 tys. zł.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień