Kolejny akt konfliktu o kształt Trybunału Konstytucyjnego

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Jakubowski
Tomasz Skłodowski

Kolejny akt konfliktu o kształt Trybunału Konstytucyjnego

Tomasz Skłodowski

Brak porozumienia w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Pomimo protestów PiS trybunał oceni zgodność z konstytucją nowelizacji ustawy o TK

Dziś rano Trybunał Konstytucyjny zbierze się, by ocenić zgodność z konstytucją uchwalonej w grudniu nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Przewodniczący TK prof. Andrzej Rzepliński zarządził, że posiedzenie odbędzie się w składzie dwunastu sędziów, określonym przepisami sprzed nowelizacji. PiS uważa to za złamanie prawa.

– Przewodniczący TK łamie konstytucję i przepisy ustawy, a orzeczenie trybunału może być uznane za bezprawne – ocenia mecenas Piotr Andrzejewski, sędzia Trybunału Stanu. Zdaniem Andrzejewskiego prezes TK postawił się ponad prawem, uzurpując sobie dodatkowe kompetencje. – Poddał weryfikacji nie samą zgodność obowiązującej normy prawnej z konstytucją, ale regulowaną przez nią działalność najwyższej władzy ustawodawczej, jaką jest Sejm – twierdzi mec. Andrzejewski.

Do orzekania według przepisów starej ustawy przekonywała natomiast Małgorzata Gersdorf, pierwszy sędzia Sądu Najwyższego.

W jej opinii nowelizacja ustawy o TK została przyjęta niezgodnie z prawem, więc zbadanie jej konstytucyjności powinno się odbyć na podstawie przepisów sprzed nowelizacji. Podobne argumenty przedstawili rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar oraz Krajowa Rada Sądownic¬twa, zaskarżając nowelizację.

Decydując o orzekaniu według przepisów prawnie nieważnej ustawy o trybunale, prof. Andrzej Rzepliński odrzucił propozycję kompromisu przedstawioną wczoraj przez polityka PiS Kazimierza Michała Ujazdowskiego.

Obecny europoseł proponował, by dopuścić do orzekania trzech sędziów wybranych przez PiS w listopadzie, natomiast trzej sędziowie wybrani przez poprzedni Sejm, którzy nie zostali zaprzysiężeni przez głowę państwa, wchodziliby w skład TK po wygaśnięciu kadencji kolejnych sędziów, czyli w kwietniu i grudniu 2016 r. oraz w kwietniu 2017 r. – Kompromis oznacza ustępstwa z obydwu stron. Powinniśmy go zawrzeć ze względu na dobro państwa – przekonywał Ujazdowski. Bezskutecznie.
Natomiast minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który jest także prokuratorem generalnym, wycofał wczoraj z TK opinię swojego poprzednika. Andrzej Seremet wskazywał w niej, że grudniowa nowelizacja ustawy o TK jest niekonstytucyjna w 16 punktach.

Minister Ziobro wnioskował do prof. Rzeplińskiego o przesunięcie terminu dzisiejszej rozprawy o dwa tygodnie, by mógł przygotować nową opinię. – Nie będzie żadnego odroczenia rozprawy – kategorycznie odmówił przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego.

Dzisiejsze posiedzenie nie zakończy sporu o kształt trybunału
Grzegorz Jakubowski Dzisiejsze posiedzenie nie zakończy sporu o kształt trybunału

„Przedstawiciel Sejmu nie weźmie udziału w tak ukształtowanym postępowaniu” – napisał do przewodniczącego TK marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Oznacza to, że dzisiejsze posiedzenie TK zostanie uznane za niezgodne z prawem, a wyrok TK nie będzie opublikowany w Dzienniku Ustaw.

W styczniu premier Beata Szydło po przesłuchaniu w sprawie Polski w Parlamencie Europejskim zaproponowała opozycji, by wybierała ośmiu spośród 15 sędziów Trybunału. Opozycja odrzuciła tamtą propozycję. Prezydent Andrzej Duda zarzucił wczoraj opozycji brak woli kompromisu.

Tomasz Skłodowski

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.