Koniec KZK GOP, czyli jak historia zatoczyła koło

Czytaj dalej
Fot. marzena bugała-azarko
Tomasz Szymczyk

Koniec KZK GOP, czyli jak historia zatoczyła koło

Tomasz Szymczyk

W ciągu ostatnich 30 lat w komunikacji miejskiej na terenie dzisiejszej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zmieniło się wiele. Od początku nowego roku autobusami, tramwajami, a także tyskimi trolejbusami zarządza nie KZK GOP, który został zlikwidowany, a nowy Zarząd Transportu Metropolitalnego. Czy nie mają jednak Państwo wrażenia, że po wielu zmianach i przekształceniach historia zatoczyła koło i wróciliśmy, choć oczywiście z nową nazwą, do dawnego Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego?

Jeden bilet i jeden zarządca komunikacji - tak na Śląsku i w Zagłębiu było do początku lat 90. XX w. WPK Katowice jawił się wtedy jako postkomunistyczny moloch i zdecydowano o podziale go na mniejsze spółki. Jednocześnie powstał KZK GOP (Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego), który przez te wszystkie ostatnie lata komunikacją zarządzał, jak umiał.

Pasażerom kojarzy się z biurokracją, archaicznymi w stosunku do innych miast rozwiązaniami i odpowiedzią „nie da się” na większość wniosków pasażerów, dlatego dziś nikt chyba po nim nie płacze.

Oto najważniejsze momenty w historii naszej komunikacji w ciągu ostatnich 30 lat:

Pozostało jeszcze 87% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Szymczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.