Kościół chce, by religia była jednym z przedmiotów do wyboru na maturze. Czy to dobry pomysł?

Czytaj dalej
KD

Kościół chce, by religia była jednym z przedmiotów do wyboru na maturze. Czy to dobry pomysł?

KD

Wszystko wskazuje na to, że powiększy się liczba przedmiotów dodatkowych na egzaminie maturalnym. Tym nowym przedmiotem miała być być religia. - Jeśli na czas zostaną złożone odpowiednie dokumenty, to za pięć lat religia może być jednym z przedmiotów do wyboru na maturze - powiedział w Radiu Szczecin biskup Marek Mendyk, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. Pytamy czy to dobry pomysł?

Marek Szafraniec, samorządowiec z PiS, nauczyciel konsultant z Regionalnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli WOM w Katowicach:

Mieszkanie za czytanie

Religia jako przedmiot do wyboru na egzaminie maturalnym. Panu podoba się ten pomysł?
To bardzo dobry pomysł, tylko powinien być obwarowany kilkoma zastrzeżeniami. Włączenie religii na listę dodatkowych przedmiotów maturalnych da młodym możliwość wyboru. Nie widzę powodu, aby tak nie mogło być. Jest grupa, która byłaby zainteresowana zdawaniem egzaminu z religii. Przede wszystkim chodzi o uczniów, którzy wybierają się po szkole średniej na teologię, do seminariów duchownym czy nawet na filozofię. Sam mam kolegów z akademii teologii katolickiej, gdzie rozpoczynając naukę wcale nie myśląc o tym, by być katechetami, ale chcieli studiować, np. prawo moralne. Dla osób z taką wizją własnej przyszłości, religia na maturze byłaby dobrym rozwiązaniem.

Pan mówi tu o konkretnej wiedzy, jednak w wielu szkołach nauka religii polega na recytowaniu z pamięci zdrowasiek i śpiewaniu pieśni.
Rzeczywiście, to że lekcje religii nie są prowadzone na równym poziomie we wszystkich szkołach jest problemem, który należy rozwiązać. To zadanie Kościoła, nie państwa. To Kościół powinien na tyle dobrze szkolić katechetów, aby na przyzwoitym poziomie mogli realizować naukę przedmiotu. Wtedy religia nie byłaby rozumiana jako uczenie wiary, matura nie jest więc egzaminem z wiary. Może być formą wprowadzenia do treści chrześcijaństwa. Co ważne, ocena na maturze musiała by być przyznawana według ściśle określonych kryteriów. Sama sprawa wiary powinna pozostać poza kryteriami.

Mówi pan o dyskryminacji w stosunku do religii. Przecież etyka czy WDŻ również są przedmiotami do wyboru. Te przedmioty również wprowadźmy jako dodatkowe do wyboru na maturze.
Proszę pamiętać, że religię i tak wybiera zdecydowana większość młodych ludzi.

Dr Mirosław Piróg, filozof z UŚ, współpracuje z etykawszkole.pl

Wszystko wskazuje na to, że od 2021 roku maturzyści jako przedmiot dodatkowy będą mogli wybrać religię. Jak pan zapatruje się na taki pomysł?
Widzę w tym duży sukces Kościoła, bo dobrze wiemy, że starał się o to od wielu lat. Jeśli się to potwierdzi, a jest to bardzo prawdopodobne, Kościół zrealizuje swój kolejny cel. Moim zdaniem nie jest nim samo wprowadzenie religii na egzaminie, a podniesienie prestiżu tego przedmiotu szkolnego. Kiedy w 1992 roku wprowadzono religię i etykę do szkół, stanowisko oficjalne resortu edukacji mówiło o tym, że są to przedmioty wychowawcze. A więc znacząco różniące się od fizyki, matematyki czy polskiego. Wprowadzanie religii na maturę niweluje tę różnicę.

Dlaczego?
Religia nie jest zwykłym przedmiotem. Uczymy się o twórczości pisarzy, o kontynentach, roślinach, natomiast religia jest sprawą osobistą każdego człowieka i do jej praktykowania mamy mnóstwo innych miejsc niż szkoła, która powinna pozostać świecka.

Zwolennicy podkreślają, że ma być kierowana do osób, które chcą związać przyszłość, np. ze studiami teologicznymi. Religia ma być do wyboru. Nie przekonuje to pana?
Na portalu społecznościowym natrafiłem na mało popularną stronę, która optuje za tym, by religia była przedmiotem obowiązkowym na maturze. Nie wiemy co nas czeka w 2025 czy 2030 roku. Tymczasem sprawy są skomplikowane, bo istnieją w Polsce przedstawiciele wielu innych religii. Być może i oni będą domagać się równowagi w tej dziedzinie. Zwrócę uwagę na jeszcze inny element. Dziś religia jest przedmiotem do wyboru, takim samym jak etyka czy WDŻ. Dlaczego więc nie wprowadzić także tych przedmiotów na maturę? Tym bardziej, że etyka jest częścią filozofii, a ten przedmiot już można zdawać na tym egzaminie.

KD

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.