Krzesełka stadionowe poszły jak świeże bułeczki. Po godzinie nie było już ani jednego

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Szkocki
Bogna Skarul

Krzesełka stadionowe poszły jak świeże bułeczki. Po godzinie nie było już ani jednego

Bogna Skarul

Już od godziny 9 przed Fan-shopem Pogoni na stadionie przy ul. Twardowskiego ustawiła się spora grupa kibiców. Z każdą minutą kolejka po siedziska stawała się coraz dłuższa.

Tuż po godzinie 10 stało w niej już kilkadziesiąt osób. Głównie panowie, ale sporo było też pań, które towarzyszyły najzagorzalszym kibicom.

Co fani klubu Pogoń planują zrobić z krzesełkami. Pomysłów jest sporo - od ustawienia ich w ogrodzie po specjalne ławy do salonu.

- Chcę kupić pięć krzesełek. Przydadzą mi się na działkę - mówi Marian, który w kolejce stał od godziny 9.15.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bogna Skarul

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.