Latający Ekopatrol smogowy. Tarnowskie Góry wdrażają pilotażowy program, aby walczyć ze smogiem
Dron z nowoczesną aparaturą pomiarową będzie sprawdzał jakość powietrza w Tarnowskich Górach. To pilotażowy program antysmogowy. Potrwa do 21 marca. Mieszkańcy najczystszych ulic dostaną nagrody
„Hajcujymy - Nie Tryjumy” - to nazwa pilotażowego programu do walki ze smogiem, który został wczoraj uruchomiony w Tarnowskich Górach. Biorą w nim udział cztery podmioty, które wczoraj podpisały w tej sprawie list intencyjny. Są to: Urząd Miejski w Tarnowskich Górach, Główny Instytut Górnictwa (GIG), Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW) oraz Regionalny Fundusz Ekorozwoju z Bielska-Białej.
W programie zostaną wykorzystane nowatorskie rozwiązania techniczne, wprowadzone przez GIG. Przez ponad dwa miesiące po Tarnowskich Górach będzie jeździł elektryczny samochód GIG-u, nad którym będzie latał dron z czujnikami stanu powietrza.
Na początek nagrody. Mandaty będą później
Głównym założeniem programu jest opracowanie interaktywnej mapy zanieczyszczeń Tarnowskich Gór. Ma ona później zostać udostępniona mieszkańcom. Dane będą jednak o wiele dokładniejsze niż te, które można zebrać za pomocą tzw. stacjonarnych czujników jakości powietrza.
- Na tym właśnie polega wyjątkowość projektu - mówi dr Marcin Głodniok z Głównego Instytutu Górnictwa. - Stacjonarne czujki zanieczyszczeń, które są już zainstalowane w wielu miastach, czasem nie oddają jakości powietrza nawet w sąsiedniej dzielnicy. Dzięki latającej platformie możemy zbliżyć się do konkretnego emitera zanieczyszczenia i wskazać, kto jest największym trucicielem w danej lokalizacji - tłumaczy Głodniok.
Ekopatrol składa się z samochodu elektrycznego wyposażonego w stację meteo i oraz z aparatury pomiarowej zainstalowanej na dronie. Samochód będzie się zatrzymywał w miejscach, gdzie czujniki wskażą najsilniejsze zanieczyszczenie. Wtedy do akcji wkroczy dron, który wskaże największego truciciela. Ekopatrol będzie w stanie w ciągu jednego dnia zbadać jedną dzielnicę Tarnowskich Gór. Planuje się dwukrotne przeprowadzanie pomiarów w każdej z dzielnic miasta.
Podczas wczorajszego pokazu na rynku w Tarnowskich Górach czujniki w samochodzie wskazywały pięciokrotne przekroczenie stężenia pyłu zawieszonego. Kiedy dron przelatywał nad jednym z kominów, stężenie wzrosło o kolejnych kilkaset procent!
W dalszej części:
- Czy to znaczy, że straż miejska nie będzie już stosować mandatów?
- Co z darmową komunikacją smogową
- Jak urzędnicy metropolii tłumaczą kłopoty z jej wdrożeniem
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień