Mord i wybuch na Dębcu: Koniec obserwacji psychiatrycznej podejrzanego Tomasza J. Czy był poczytalny?

Czytaj dalej
Fot. Adrian Wykrota
Łukasz Cieśla

Mord i wybuch na Dębcu: Koniec obserwacji psychiatrycznej podejrzanego Tomasza J. Czy był poczytalny?

Łukasz Cieśla

W śledztwie ws. mordu i wybuchu na poznańskim Dębcu, zakończono już obserwację psychiatryczną podejrzanego Tomasza J. Trwała cztery tygodnie, a do połowy maja krakowscy biegli sporządzą pisemną opinię. Od ich oceny stanu zdrowia Tomasza J. zależą dalsze losy śledztwa.

Biegli z Krakowa zakończyli trwającą cztery tygodnie obserwację podejrzanego Tomasza J. Poznańska prokuratura zarzuca mu zamordowanie żony, okaleczenie jej ciała oraz o doprowadzenie do wybuchu gazu w kamienicy na poznańskim Dębcu. W wyniku eksplozji zginęły cztery kolejne osoby. Do tragedii doszło na początku marca ubiegłego roku.

Tomasz J. przeżył wybuch. Trafił do szpitala. Potem, już z zarzutami karnymi, przeniesiono go na oddział szpitalny aresztu śledczego.

Gdy poznańska Prokuratura Okręgowa zakończyła zbieranie dowodów, skierowała Tomasza J. na badanie psychiatryczne. Celem było sprawdzenie, czy był poczytalny w chwili popełnienia zarzucanych czynów.

Pozostało jeszcze 67% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Łukasz Cieśla

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.