Mundurowi po godzinach: Kulturysta nagradzanym policjantem
Sierż. Piotr Wocka jest policjantem od 4 lat. Znacznie dłużej zajmuje się jednak treningami siłowymi, a efekty tej pracy można było zobaczyć m.in. podczas mistrzostw Śląska w kulturystyce i fitness.
Do policji trafił w maju 2012 roku i od razu rozpoczął służbę w komisariacie III policji w Katowicach. Od tego czasu pracuje w ogniwie patrolowym. W ubiegłym roku otrzymał nagrodę prezydenta Katowic, a w ten sposób wyróżniono go za zaangażowanie podczas codziennej służby.
- Mam nadzieję, że przełożeni są ze mnie zadowoleni - podkreśla z uśmiechem sierż. Piotr Wocka.
Gdy miał 15 lat, znajomi namówili go na siłownię. Pojawiły się zakwasy, ale pierwszy trening zapoczątkował zupełnie nowy rozdział w jego życiu.
- Po rozpoczęciu studiów na Uniwersytecie Śląskim, zainteresowałem się trójbojem siłowym i wstąpiłem do Akademickiego Związku Sportowego przy UŚ. Niestety podczas jednego z treningów nabawiłem się poważnej kontuzji kostki, co uniemożliwiło mi starty w zawodach. Pomimo tego, stwierdziłem, że będę dalej trenował - wspomina Piotr Wocka.
Po pewnym czasie propozycję nie do odrzucenia złożył mu trener personalny, którego poznał na siłowni. Namówił policjanta do tego, by został kulturystą.
- Spodobało mi się, ale musiałem zrzucić wagę, ponieważ ważyłem 106 kilogramów (teraz waży około 95, a na scenie 90 - dop. red.). W kulturystyce liczy się odpowiednia sylwetka, a ciało musi wyglądać estetycznie - tłumaczy funkcjonariusz.
W lutym tego roku wystartował w zawodach „Debiuty PZKFiTS - Fit Festival”. Zajął 8. miejsce w kategorii debiutantów do 90 kg. Już 10 kwietnia odnotował natomiast swój największy sukces. W Chorzowie wywalczył tytuł wicemistrza w kategorii debiutantów wszechwag podczas ogólnopolskich mistrzostw Śląska.
- To dodało mi skrzydeł - uśmiecha się policjant, który w kwietniu rywalizował jeszcze podczas mistrzostw Polski. Walczył jednak ze znacznie bardziej doświadczonymi rywalami, a do tego doszła jeszcze angina, co uniemożliwiło mu zajęcie miejsca na podium.
Policjant podkreśla, że w kulturystyce niezwykle istotna jest dieta. Już na trzy miesiące przed zawodami musi liczyć kalorie, a w kuchni nie może pozwolić sobie na chwile zapomnienia. Odpadają słodycze czy też gazowane napoje. - Akurat ich nie lubię, więc nie mam z tym problemu - śmieje się sierż. Piotr Wocka.
