Andrzej Drobik

Muzeum Drukarstwa w Cieszynie doczekało się wielkiego remontu

Muzeum Drukarstwa w Cieszynie doczekało się wielkiego remontu
Andrzej Drobik

Muzeum Drukarstwa w Cieszynie po latach starań w końcu przejdzie gruntowną modernizację. Placówka dwukrotnie zwiększy swoją powierzchnię, dzięki czemu będzie miejsce na nowe pracownie warsztatowe.

To jedyne muzeum w Polsce, w którym wszystkie maszyny drukarskie działają i można je zobaczyć podczas pracy. Cieszyńskie Muzeum Drukarstwa przez lata borykało się z problemami lokalowymi, ale ma to się zmienić - rozpoczyna się bowiem modernizacja obiektu.

- Trzeba przyznać, że będzie to bardzo trudny remont. Chodzi o zabezpieczenie sprzętu, który jest w naszym muzeum. To przede wszystkim ołów, a więc sprzęt bardzo trudny do zabezpieczenia. Wiem, że wykonawca najchętniej chciałby mieć puste pomieszczenia, ale nie jest to możliwe - mówi Karol Franek, pomysłodawca i założyciel Muzeum Drukarstwa w Cieszynie. Dodaje, że przewożenie starego sprzętu, który ciągle jeszcze działa w inne miejsce, byłoby bardzo ryzykowne.

Muzeum jest jednym z dwóch obiektów Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego zlokalizowanych w Cieszynie. Powstało w 1996 roku, dokładnie w 190. rocznicę początków cieszyńskiego drukarstwa. Obiekt mieści się na parterze kamienicy przy ul. Głębokiej 50, a jego główną część stanowi m.in. ekspozycja sprawnych jeszcze maszyn drukarskich. Mimo trudnych warunków i ciasnoty prowadzone są tutaj zajęcia warsztatowe, głównie dla dzieci i młodzieży.

Dzięki uzyskanemu przez cieszyński samorząd dofinansowaniu w wysokości ponad miliona złotych na potrzeby placówki będzie można zaadoptować piętro, strych i piwnice. Powstaną dwie nowe pracownie warsztatowe, sanitariaty, zaplecze magazynowe, konserwatorskie i administracyjne. W budynku pojawi się winda dla osób niepełnosprawnych. Poszerzy się także przestrzeń wystawiennicza na parterze o pawilon dobudowany ze strony podwórza. Modernizacja pozwoli na znaczne rozwinięcie działalności muzeum.

- Powierzchnia muzeum powiększy się dwukrotnie. Do tej pory było ciasno, szczególnie latem podczas warsztatów było duszno, teraz bez obaw będziemy mogli przyjąć na warsztaty kilkadziesiąt osób - mówi Karol Franek.

Inwestycja realizowana jest metodą „zaprojektuj - wybuduj”. Modernizacja powinna zakończyć się w lipcu.

Andrzej Drobik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.