Najpierw analiza, potem ekshumacje?

Czytaj dalej
Fot. Marcin Obara
Piotr Mieszkowski

Najpierw analiza, potem ekshumacje?

Piotr Mieszkowski

Prokuratura jeszcze nie podjęła decyzji o ekshumacji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej, choć mówi o nieprawidłowościach w dokumentacji.

Ekshumacje ofiar, jeżeli chodzi o działania prokuratury, nie są ani przygotowywane, ani nie są planowane – mówił na konferencji prasowej Marek Pasionek, zastępca prokuratora generalnego, o ewentualnej ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.
Pasionek dodał jednak, że w dotychczas zgromadzonej dokumentacji medycznej „stwierdzono liczne nieprawidłowości”. – Te nieprawidłowości zostały dostrzeżone w dokumentacji ok. 90 proc. ofiar katastrofy. Prokurator nie może przejść nad tym faktem do porządku dziennego – zaznaczył.

Marek Pasionek zaznaczył, że śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej zostało przejęte przez powszechną prokuraturę 4 kwietnia i prowadzi je zespół prokuratorów w Prokuraturze Krajowej. – Od 14 dni trwa bardzo intensywna i rzeczowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego – mówił Pasionek.

Podkreślił, że w tak trudnym czasie „trudno jest podjąć decyzje w oparciu o materiał dowodowy zgromadzony w ciągu sześciu lat śledztwa”. Prokurator zaznaczył, że obecnie ekshumacje ofiar, jeżeli chodzi o działania prokuratury, nie są „ani przygotowywane, ani nie są planowane”. – Niewątpliwie decyzja dotycząca ewentualnej ekshumacji będzie musiała być rozważona przez prokuratorów prowadzących to śledztwo na późniejszym etapie – mówił.

Przed podjęciem takich decyzji potrzebne będzie powołanie specjalnego zespołu biegłych medycyny sądowej, który zapozna się z dotychczas zgromadzoną dokumentacją medyczną – zaznaczył Pasionek. – Ta decyzja musi zostać poprzedzona analizą materiału dowodowego i odpowiedzieć na pytanie, czy dotychczas zgromadzony materiał dowodowy może jednoznacznie wyjaśnić przyczyny zgonu ofiar – mówił Pasionek.

Nie zapadła jeszcze decyzja o ekshumacji zwłok ofiar.
Marcin Obara Nie zapadła jeszcze decyzja o ekshumacji zwłok ofiar.

Kwestia ekshumacji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej jest bardzo delikatna i budzi mieszane komentarze. Część rodzin ofiar na łamach mediów zapowiadała, że nie chce ponownie przeżywać bólu związanego z ponownym badaniem ciał ich krewnych.
Wielu prawicowych polityków od lat przekonuje natomiast, że śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej zostało przeprowadzone źle, między innymi w kwestii identyfikacji ciał i obrażeń, jakich doznały ofiary. Ich zdaniem trudno w tej sytuacji mówić o rzetelności śledztwa w sprawie katastrofy.

Badania DNA ciał ofiar katastrofy smoleńskiej w celu ich identyfikacji dokonywane były w pierwszych dniach po katastrofie w Moskwie. Później okazało się w kilku przypadkach, że w trumnach przywiezionych do Polski znajdowały się ciała innych osób niż wskazane.

Piotr Mieszkowski

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.