Nowa hala sportowa będzie obok boiska

Czytaj dalej
Fot. Marek Białowąs
Marek Białowąs

Nowa hala sportowa będzie obok boiska

Marek Białowąs

Miejscową podstawówkę w Zielonej Górze Ochli czekają duże zmiany. Działające w budynku przedszkole zostanie połączone ze szkołą.

Dotychczas przedszkolaki podlegały pod dyrekcję w Przylepie. Rada miasta podjęła jednak decyzję o podziale tej placówki. Oddziały przedszkoli w poszczególnych miejscowościach zostaną połączone od września br. ze szkołami. Zmiany formalne nie obchodzą jednak uczniów placówki w Ochli. Oni ekscytują się czymś innym. - Fajnie, że będziemy mieli prawdziwą salę gimnastyczną. Chcielibyśmy, żeby była już od nowego roku szkolnego - mówi Michał, uczeń 3 klasy. - Nie zawsze chce się jeździć na basen do Drzonkowa.

Choć w ub. r. podstawówka w Ochli obchodziła jubileusz 70. lat istnienia, przez ten okres nie dorobiła się własnej sali gimnastycznej. - Nasz budynek jest po remoncie, w bardzo dobrym stanie. Nie narzekamy na warunki - mówi Edyta Kosowska - Pallasch, dyrektora szkoły. - Mamy piękne wielofunkcyjne boisko przy szkole, jednak brakuje nam sali sportowej. Dlatego w ramach lekcji WF dzieci dowożone są na basen w Drzonkowie.

Uczniowie z 1 B mają szansę na to, że za 2 - 3 lata lekcje WF będą mieć już w nowej hali sportowej

Brak hali jest na tyle dotkliwy, że mieszkańcy Ochli postanowili przeznaczyć na jej budowę pieniądze z bonusa połączeniowego. Projektowany obiekt ma kosztować ok. 2,7 mln zł. - Sala ma być w zarządzie rady sołeckiej. Tak aby służyła nie tylko szkole ale i innym mieszkańcom z okolicy - powiedział Aleksander Kosowicz, sołtys Ochli.

Pierwsza szkoła w Ochli powstała w 1880 r., a w 1934 r. wybudowano gmach, w którym mieści się dzisiejsza podstawówka. Do niego już w 1972 r. dobudowano drugi budynek. Dziś to nowoczesna, kameralna placówka, której wychowankowie odnoszą sukcesy nie tylko w nauce, ale i sporcie, głównie w tenisie stołowym.
- W tym roku prawdopodobnie mają być gotowe plany budowy hali, a rozpoczęcie prac prawdopodobnie za rok - mówi Edyta Kosowska - Pallasch. - Jedynym minusem nowego budynku będzie to, że nie ma możliwości połączenia go z gmachem szkoły. Dzieci idąc na lekcję WF będą musiały zimą ubierać kurtki.

Dziś do szkoły w Ochli chodzi ponad 180 dzieci. Gdy powstanie zespół edukacyjny (po przejęciu przedszkola) liczba podopiecznych wzrośnie do ok. 220 osób.

Marek Białowąs

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.