Nowy Jedwabny Szlak. Pierwszy pociąg z Chin przyjechał do Sławkowa

Czytaj dalej
Piotr Sobierajski

Nowy Jedwabny Szlak. Pierwszy pociąg z Chin przyjechał do Sławkowa

Piotr Sobierajski

9477 kilometrów w 12 dni. Tyle przejechał pociąg, który we wtorek 7 stycznia 2020 dotarł do Sławkowa. Tym samym oficjalnie otwarty został Nowy Jedwabny Szlak z chińskiego Xi’an. Pociąg dotarł bezpośrednio linią szerokotorową do Euroterminala Sławków LHS. To ogromna szansa na rozwój gospodarczy dla całego Zagłębia i województwa śląskiego.

Pierwszy transport wyruszył do Polski z Chin 24 grudnia 2019. W Sławkowie zjawił się po 12 dniach, 5 stycznia br. Do Polski z Chin przyjechał w 45 kontenerach m.in. sprzęt elektroniczny, gospodarstwa domowego, przeróżne części do maszyn, urządzeń i pomp. Dlaczego to takie wydarzenie?

- Dzięki szerokotorowej linii docierającej do Euroterminala Sławków w przemysłowym sercu Polski nie był potrzebny przeładunek towarów ani wymiana wózków na granicy. To pozwoliło zaoszczędzić czas i koszty transportu. Transport zajął tylko 12 dni, a jestem przekonany, że możemy skrócić ten czas do 10 dni - mówi Zbigniew Tracichleb, prezes zarządu PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa.

Linia kolejowa nr 65 jest najdłuższą linią szerokotorową w Polsce (o rozstawie szyn 1520 mm), przeznaczoną do transportu towarowego. Łączy kolejowe przejście graniczne polsko-ukraińskie Hrubieszów/Izow z województwem śląskim, gdzie w Sławko-wie w Zagłębiu Dąbrowskim kończy swój bieg. Liczy prawie 400 km. Biegnie przez pięć województw: lubelskie, podkarpackie, świętokrzyskie, małopolskie i śląskie. Linia LHS jest w wyłącznym użytkowaniu zarządcy - PKP LHS sp. z o.o. z siedzibą w Zamościu.

Dzięki szerokiemu torowi to właśnie do Sławkowa najdalej w Europie docierają drogą kolejową towary i kontenery bezpośrednio z dalekiej Azji, w tym z Chin. Stąd, po przeładunku, zostaną wysłane w trasę m.in. na południe i zachód Europy. Transport kolejowy tak zwanym Nowym Jedwabnym Szlakiem z Azji do Europy ma być konkurencyjny i znacznie szybszy niż wysyłka towarów drogą morską.

Przygotowania do uruchomienia Nowego Jedwabnego Szlaku objęły wiele prac inwestycyjnych. Na początku 2018 podpisana została umowa z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym w sprawie finansowania programu inwestycyjnego o wartości blisko 300 mln zł. Głównym celem projektu jest automatyzacja linii nr 65 (szeroki tor od Hrubieszowa do Sławkowa właśnie). To pozwoli poprawić bezpieczeństwo prowadzenia pociągów i pracowników oraz zwiększyć przepustowość. Spółka odebrała również 10 zmodernizowanych lokomotyw. - Do 2025 PKP LHS planuje zainwestować w modernizację infrastruktury i taboru ponad 800 mln zł. W całym obrębie stacji Sławków LHS dysponujemy obecnie nowoczesnym, komputerowym systemem sterowania ruchem kolejowym, który został opracowany przez polskich inżynierów. Modernizacja zwiększyła też elastyczność układu torowego, ponieważ obecnie każdy z torów stacyjnych jest uniwersalny. Może służyć zarówno do przyjmowania, jak i wyprawiania składów kolejowych - dodaje Tracichleb.

Tysiąc kilometrów w drodze

Pociąg kontenerowy sprawnie przejechał wszystkie kraje Chiny, Kazachstan, Rosję, Ukrainę i Polskę. Przejeżdżając przez granicę polsko-ukraińską, pociąg został przeskanowany na bramce rentgenowskiej. Prześwietlony skanerem, który funkcjonuje od 2012 roku.

- Udowodniliśmy tym samym, że przejście graniczne Izov/Hrubieszów jest bardzo dobrze przygotowane do odbioru tego typu ładunków - podkreśla Zbigniew Tracichleb. - Nasz chiński partner Xi’an Free Trade Port Construction and Operation jest operatorem suchego portu w mieście Xi’an. Liczy ono około 13 mln mieszkańców, ma rozwinięty przemysł wysokich technologii, maszynowy, elektroniczny i hutniczy. Miasto było niegdyś stolicą Chin. To tam zaczynał się Jedwabny Szlak. Obecnie jest najszybciej rozwijającym się terminalem wykorzystującym transport kolejowy do Europy. Pod koniec 2019 roku uruchomione zostały stąd połączenia do Gdańska i Bratysławy, ale obydwa wymagają jednak przeładunku na granicy Unii Europejskiej - dodaje.

Mirosław Antonowicz, członek zarządu PKP SA i przewodniczący rady nadzorczej spółki PKP LHS, przyznał, że sukces w postaci przyjęcia pierwszego pociagu z Chin w Sławkowie okupiony był ciężką pracą.

- Wiem to, bo sam w tym uczestniczyłem. Przygotowanie transportu trwało co najmniej półtora roku od naszej pierwszej wizyty w Chinach. Globalny, logistyczno-transportowy szlak został właśnie otwarty z udziałem PKP LHS, a sam Sławków mocno zaakcentował swoją pozycję na mapie logistycznej świata. Pracujemy nad tym, aby stąd do Chin wyruszyły pierwsze transporty z naszymi produktami. Co prawda import z Chin do Polski to ponad 31 miliardów złotych, a eksport waha się między 2,5 a 3 miliardy złotych, więc dysproporcja jest widoczna. Myślę jednak, że rynek chiński jest otwarty na bardzo dobre polskie produkty żywnościowe. Istnieje realna szansa, że do Chin też pojadą wkrótce nasze wyroby - przyznaje Mirosław Antonowicz.

Jak podkreślił obecny na uroczystości oficjalnego powitania pociągu burmistrz Sławkowa Rafał Adamczyk, wydarzenie to ogromny sukces nie tylko PKP LHS, ale i Sławkowa i całego regionu.

- Przypomniałem jednak, że ten sukces będzie mógł się rozwijać i procentować pod warunkiem powstania jeszcze jednego istotnego elementu, drogi łączącej Euroterminal w Sławkowie z drogą S1 w Sosnowcu. A ranga tej drogi wskazuje, że w proces jej budowy musi zaangażować się budżet państwa i instytucje administracji rządowej - podkreśla. W sprawie budowy łącznika burmistrz Sławkowa wystąpił niedawno do wszystkich zagłębiowskich parlamentarzystów nowej kadencji Sejmu i Senatu.

Polska żywność pojedzie do Azji

- Bardzo się cieszę, że możemy powitać w Sławkowie pierwszy pociąg z Xi’an. Od 2011 roku ta trasa dynamicznie się rozwija - podkreśla Xu Xiaofeng, radca ds. handlowych w ambasadzie Chińskiej Republiki Ludowej. - W ubiegłym roku liczba transportów z Chin do Europy tą drogą przekroczyła już 8 tysięcy, więc to jest bardzo gwałtowny wzrost w stosunku do 2018 roku. Popularność trasy stale się zwiększa. Zauważyliśmy bardzo duże zainteresowanie innych państw azjatyckich tą formą transportu. Ich udział w transporcie towarów do Europy stale się zwiększa. Rynek chiński jest ogromny, widzę więc duże szanse na zwiększenie eksportu między innymi polskich towarów żywnościowych. Zachęcam firmy logistyczne, transportowe w Polsce do zacieśnienia kontaktów z chińskimi partnerami. To będzie opłacalne dla obu stron. Nasza ambasada jest gotowa do udzielenie niezbędnego wsparcia w tej dziedzinie - dodaje.

Roczne obroty w handlu pomiędzy Chinami i krajami Unii Europejskiej wynoszą już ponad 700 miliardów dolarów, co stanowi ogromną szansę dla Polski, która leży na skrzyżowaniu szlaków handlowych z północy na południe oraz wschód i zachód Europy.

- Chciałbym pogratulować wszystkim, którzy przyczynili się do tego sukcesu - mówi Daniyar Seidaliyev, radca ambasady republiki Kazachstanu w Polsce. - Kazachstan jest największym krajem na świecie, który nie ma dostępu do morza i oceanu. Nie martwimy się tym jednak i rozwijamy nasz potencjał tranzytowy. Ten pociąg jest przykładem, że chcemy wykorzystać nasze położenie geograficzne. Kazachstan przyjął program rządowy o nazwie Droga ku przyszłości. Zakłada on rozwój wszystkich form transportu i tranzytu, także autostrad i linii lotniczych. Co warto podkreslić, teraz będzie też więcej lotów z Warszawy do naszej stolicy Nursułtanu. Ten nowy rok zaczyna się wspaniale, więc mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli mowić o kolejnych sukcesach - dodaje.

A kiedy zatem przyjadą do Sławkowa kolejne transporty w Chin? - Jestem optymistą, więc sądzę, że niebawem wyruszą do nas kolejne pociągi z Chin. Nasi partnerzy mówili o kilkuset pociągach w 2020 roku, więc jeśli mielibyśmy trzymać ich za słowo, to podobna liczba powinna się pojawić z wykorzystaniem torów PKP LHS. I to tylko jako import z Chin i krajów azjatyckich. Ten korytarz transportrowy chcemy także zadedykować na przykład producentom żywności z Polski i całej Europy - podkreśla Zbigniew Tracichleb Taki transport jest trzy razy szybszy niż drogą morską, wtedy trwa około 30-40 dni. A kiedy towar jest w drodze, nie u klientów, nie generuje zysków.

Szeroki tor w Sławkowie

Spółka „Euroterminal Sławków powstała w kwietniu 2010 na bazie funkcjonującego od 2004 Oddziału CZH S.A. w Katowicach Euroterminal w Sławkowie. Udziałowcami Euroterminalu Sławków Sp. z o.o. są CZH S.A., PKP Cargo S.A. oraz PKP LHS Sp. z o.o. Euroterminal Sławków jest terminalem przeładunkowym usytuowanym na styku najdalej na zachód wysuniętego odcinka linii kolejowych o szerokim rozstawie toru (1520 mm) i linii normalnotorowej (1435 mm). Dzięki czemu doskonale wpisuje się w rozwój transportu kontenerowego na trasie Daleki Wschód i Azja - Europa Zachodnia.

Sławkowski Eurotermial obecnie obsługuje połączenia kolejowe realizowane przez MAERSK Polska Sp. z o.o (Sławków - Gdańsk i droga powrotna 7 razy w tygodniu), realizowane przez CLIP Intermodal Sp. z o.o. (Sławków - Gdańsk przez Swarzędz i droga powrotna dwa razy w tygodniu), realizowane przez STANTE LOGISTICS

(Sławków - Maddaloni we Włoszech i droga powrotna - cztery razy w tygodniu), realizowane przez HUPAC (Sławków - Schwarzheide w Niemczech i droga powrotna - dwa razy w tygodniu) oraz połączenia kolejowe w ruchu rozproszonym z krajami WNP.

Piotr Sobierajski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.