
Kolejne, trzecie już auto, trafiło do strażaków ochotników, tym razem do Mirostowic Dolnych. - Teraz nie będzie wstydu - cieszą się
O nowych samochodach do tej pory mogli tylko marzyć. Ochotnicy z Mirostowic Dolnych w piątek mogli się cieszyć z nowiutkiego fabrycznie samochodu ratowniczo - gaśniczego.
- W końcu się doczekaliśmy - cieszy się Adrian Sielski, jeden z ochotników z Mirostowic. - To już samochód z napędem na cztery koła, mamy też armatkę wodną. Wszystko jest nowe. Cieszymy się bardzo, teraz na pewno nie będzie wstydu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień