Opiekun nie będzie oskarżony o molestowanie córek zmarłej znajomej. Prokuratura umorzyła sprawę
Myszkowska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie mężczyzny, który miał molestować dzieci, którymi opiekował się po śmierci matki. Jak tłumaczą śledczy, sprawa została umorzona z powodu niedostatecznego materiału dowodowego. Wcześniej w sprawę zaangażował się wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
Sprawa Piotra Cz. i trzech dziewczynek z Myszkowa poruszyła opinię publiczną w całej Polsce. Mężczyzna zajął się dziećmi po śmierci ich matki. Jak tłumaczył, zrobił to na wyraźne życzenie kobiety, która przed śmiercią zostawiła list podpisany przez nią z prośbą o to, aby dziećmi zajął się Piotr Cz.
To co wydawało się oczywiste dla matki dzieci, nie było jednak oczywiste dla sądu i innych instytucji. W pomoc Piotrowi Cz. zaangażował się sam wicewojewoda Mariusz Trepka, który zaprosił w tej sprawie do Myszkowa, wiceministra sprawiedliwości, Michała Wójcika.
CZYTAJ KONICZNIE
SĄD ODEBRAŁ OPIEKUNOWI TRZY DZIEWCZYNKI. MINISTER WÓJCIK NIE POMÓGŁ
Ostatecznie przed telewizyjnymi obiektywami mężczyźnie zabrano dzieci i umieszczono je w Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej w Żarkach Letnisku. Stało się tak po decyzji Sądu Okręgowego ze stycznia 2017 roku. Wcześniej wstrzymano decyzję o zabraniu dzieci Piotrowi Cz. Ale w styczniu zapadła decyzja o odrzuceniu zażalenia mężczyzny, co w praktyce oznaczało oddanie dzieci do rodziny zastępczej.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień