
Porywiste wiatry mocno się dały we znaki mieszkańcom Beskidów już na początku jesieni. Na szczęście, tym razem obyło się bez ofiar. Synoptycy ostrzegają jednak, że sytuacja może się powtórzyć.
W niedzielę wieczorem dostałam smsa z ostrzeżeniem o silnych wiatrach. Przestraszyłam się, tym bardziej, że remontuję dom i mam poustawiane rusztowania. Kilka godzin sprzątaliśmy z rodziną w ogrodzie, udało się wszystko zabezpieczyć, choć wiatr i tak poprzewracał część elementów rusztowań - mówi pani Jadwiga, mieszkanka Ustronia.
Faktycznie, w niedzielę po południu wszyscy mieszkańcy regionu otrzymali smsowe ostrzeżenie z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. „Nie chowaj się pod drzewami. Zabezpiecz rzeczy, które porwane wiatrem są zagrożeniem” - mogli przeczytać mieszkańcy Beskidów. Podobnie było zresztą w kilku innych regionach Polski.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień