Policja rozbiła gang bandytów, którzy udawali kibiców Ruchu Chorzów

Patryk Drabek

Sprawna akcja policjantów CBŚP. Zatrzymano członków gangu, w tym szefa Macieja M. Mężczyźni są związani z bojówką Ruchu Chorzów.

Centralne Biuro Śledcze Policji poinformowało wczoraj o rozbiciu zorganizowanej grupy przestępczej, w której byli pseudokibice Ruchu Chorzów. Członkowie gangu są podejrzani m.in. o rozboje, pobicia, oszustwa, przemyt oraz handel narkotykami, a nawet o uprowadzenie. W Chorzowie zatrzymano siedem osób, w tym podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą Macieja M., który usłyszał już zarzut. Zatrzymani pseudokibice są doskonale znani policjantom. - To „wierchuszka” bojówki Ruchu. Ostatnie zatrzymania to mocne uderzenie w ich struktury - mówi osoba znająca kulisy sprawy.

Na koncie też porwanie

Grupa była bardzo hermetyczna, a jej rozbicie było możliwe dzięki ogromnemu zaangażowaniu i doświadczeniu policjantów z katowickiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Katowicach - poinformowali policjanci. - Według ustaleń funkcjonariuszy, grupa działała od co najmniej końca października 2014 roku do grudnia 2017 roku na terenie województw śląskiego, małopolskiego, łódzkiego oraz takich miast jak Chorzów, Katowice, Łódź czy Kraków. Członkowie tej grupy są podejrzani m.in. o rozboje, pobicia, oszustwa, przemyt oraz handel substancjami psychotropowymi i środkami odurzającymi, a nawet o uprowadzenie - dodają funkcjonariusze.