Poznań: Reforma edukacji utrudni wystawianie świadectw w klasach ósmych? Ministerstwo Edukacji Narodowej wyjaśnia problem

Czytaj dalej
Fot. Archiwum/Karolina Misztal
Nicole Młodziejewska

Poznań: Reforma edukacji utrudni wystawianie świadectw w klasach ósmych? Ministerstwo Edukacji Narodowej wyjaśnia problem

Nicole Młodziejewska

Wraz z końcem roku szkolnego w szkołach podstawowych w całej Polsce pojawił się problem. Nauczyciele nie byli pewni jak wystawić oceny uczniom klas ósmych. Powodem tego było zamieszanie związane m. in. z nazwami przedmiotów. Te, które widniały na świadectwach różniły się od tych, które rzeczywiście znajdowały się w planie lekcji. Jednak, jak informują dyrektorzy poznańskich szkół, problem nie był tak duży, jak mogłoby się wydawać.

O co chodzi w zamieszaniu z nazwami przedmiotów na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej? Przykładem jest m. in. historia. Dokładnie tak brzmiała nazwa przedmiotu, z którego ocenę należy wpisać na świadectwie. Tymczasem uczniowie do szóstej klasy chodzili na zajęcia o nazwie "historia i społeczeństwo".

Czytaj też: mLegitymacja: Na wakacje z legitymacją szkolną w smartfonie? Nie z Poznania

Innym przykładem mogą być zajęcia związane ze znajomością obsługi komputera. W klasie szóstej uczniowie zakończyli "zajęcia komputerowe". Z kolei na świadectwie widnieje "informatyka". Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku zajęć technicznych i techniki.

Dodatkową niepewność wśród nauczycieli miała wzbudzić przyroda. Tegoroczni ósmoklasiści skończyli ją w klasie szóstej. Kolejne roczniki mają ją tylko do klasy czwartej, a od klasy piątej w plan lekcji wchodzą geografia i biologia.

Jak twierdzą dyrektorzy poznańskich szkół, w naszym mieście problem nie jest dostrzegalny.

- Nie rozumiem, co to jest za problem - mówi Sławomir Eliks, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 91 w Poznaniu i dodaje: - W mojej szkole przygotowujemy właśnie próbne świadectwa. Po sprawdzeniu wszystkiego przez wychowawców przystąpimy do drukowania tych oficjalnych.

Podobne zdanie w tej sprawie ma dyrektor Szkoły Podstawowej nr 51.

- Nie dostałam żadnych informacji o rozbieżnościach od sekretarki szkolnej, ani o jakichkolwiek problemach od samych nauczycieli. Mi również nie rzuciło się w oczy, by cokolwiek w tym temacie było niejasne

- tłumaczy Kamila Pona, dyrektor SP nr 51 w Poznaniu.

W poniedziałek oświadczenie w tej sprawie wydało Ministerstwo Edukacji Narodowej.

- Do wskazania końcowych ocen klasyfikacyjnych z zajęć edukacyjnych z przedmiotów przyroda, technika (poprzednia nazwa zajęcia techniczne) powinna służyć dokumentacja odzwierciedlająca cały okres edukacji tego ucznia, w tym oceny uzyskane w 6-letniej szkole podstawowej, która to 1 września 2017 r. stała się 8-letnią szkołą podstawową. W przypadku przyrody należy więc wpisać ocenę uzyskaną przez ucznia z tych zajęć na zakończenie klasy VI szkoły podstawowej, a w przypadku techniki wpisać ocenę, którą uczeń otrzymał z zajęć technicznych

- informują przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej i dodają: - Natomiast nie należy dopisywać na świadectwie zajęć komputerowych oraz historii i społeczeństwa. Uczeń realizował w VIII klasie odpowiednio informatykę, historię oraz wiedzę o społeczeństwie, z których to obowiązkowych zajęć edukacyjnych otrzymał oceny.

Nicole Młodziejewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.