Problemy z gardłem, zatokami, migdałami. I jak leczyć katar

Agata Pustułka, Anna Sojka

Źle leczone zatoki, niewłaściwie zdiagnozowane prowadzą do wielu groźnych następstw. Jesień to czas, gdy często się odzywają i bardzo bolą.

Mówi dr Bogdan Kolebacz, kierujący oddziałem laryngologii i onkologii laryngologicznej w GCM w Katowicach -Ochojcu

Jesień to pora, gdy wszyscy kichamy, kaszlemy, a wirusy i bakterie krążą w powietrzu. Trudno się przed nimi ochronić. Co zrobić, by zminimalizować zachorowania. Czy są jakieś cudowne metody?
Oczywiście cudownych rozwiązań nie ma, ale są pewne zachowania, których przestrzeganie pomoże nam ograniczyć zachorowanie. Przede wszystkim trzeba unikać miejsc, gdzie inni palą papierosy, bo chyba tego, że palić nie wolno, mówić nie muszę. Bierne palenie jest jednak równie groźne. Niezwykle ważne jest też przebywanie w czystym tj. pozbawionym zanieczyszczeń, smogu powietrzu. Z tą sprawą, jak wiemy, dopiero niedawno zaczęliśmy walczyć i jest to bardziej sprawa do załatwienia dla polityków, ale zawsze trzeba przestrzegać, że smog jest bardzo niebezpieczny nie tylko dla układu oddechowego, ale i krążenie. Nie ma żadnych wątpliwości, że przyczynia się do zwiększonej liczby udarów oraz zawałów, ale też do zaostrzenia chorób układu oddechowego. Wszyscy w ramach obywatelskiego sprzeciwu powinniśmy walczyć ze smogiem.

Czy jak sąsiad pali śmieciami to może mi zaszkodzić?
Nie może, ale szkodzi, co jest potwierdzone wieloma badaniami.

Z badań statystycznych wynika, że co trzeci Polak chorował na ostre zapalenie zatok, a co szósty na przewlekłe zapalenie zatok. Czy ma to związek z naszą strefą klimatyczną, długim okresem jesieni i zimy?
To wina nie tylko naszego klimatu. W wielu krajach problemy z zatokami należą do najczęściej występujących. Amerykanie przeprowadzili badania dotyczące kosztów związanych z tymi zachorowaniami pod kątem absencji w pracy. Okazało się, że w tej klasyfikacji zachorowania na zatoki występują na 3 - 4 miejscu. W Polsce jest podobnie.

Dlaczego tak często chorujemy na zatoki?
Mają na to wpływ czynniki drażniące, ale zwraca się do specjalistów coraz większa liczba pacjentów z alergiami wziewnymi. Z pewnością z jednej strony liczba takich chorych wzrasta, a z drugiej lepsza jest diagnostyka i częściej „wyłapujemy” takich pacjentów. Zatem coraz więcej jest osób z zapaleniami zatok o podłożu alergicznym.

Po co są właściwie są zatoki?
To bardzo ważne miejsce w głowie pełniące istotne funkcje. Do płuc powietrze musi trafić czyste, o właściwej wilgotności i temperaturze. Te optymalne wartości mają zapewnić właśnie zatoki oraz nos.