Pszczyński szpital po reaktywacji wychodzi na prostą

Jolanta Pierończyk

Szpital powiatowy w Pszczynie pracuje na pełnych obrotach. Od 1 sierpnia, czyli od czasu#reaktywacji po miesięcznej przerwie, przyjął blisko 6 tys. pacjentów i wykonał ponad 700 zabiegów. Na świat przyszło tu w tym czasie 212 dzieci. Nikt w NFZ nie wierzył, by choć 20-30 proc. kontraktu udało się szpitalowi wykonać w pierwszym miesiącu, a wykonał aż 60 procent - powiedział dr Marcin Leśniewski, dyrektor Szpitala Powiatowego w Pszczynie.

W październiku wykonanie kontraktu sięgnęło 96 procent.

- Sprawdzają nas w NFZ regularnie, bo nie chcą wierzyć, że nowo powstały podmiot był w stanie osiągnąć niemalże pełną wydolność w ciągu trzech miesięcy - mówił dyrektor. - Wiem, z jaką niezwykłą załogą pracuję i dlatego obiecałem, że w styczniu-lutym 2019 roku, czyli po pół roku funkcjonowania , będziemy się zbliżać do wykonania 100 proc. kontraktu.

Od 1 sierpnia hospitalizacji poddanych tu zostało 2507 pacjentów. W tym czasie Izba Przyjęć udzieliła pomocy 3377 osobom, które nie wymagały przyjęcia na oddział. W sumie jest to 5884 pacjentów. Od momentu reaktywacji szpitala wykonano tu 227 zabiegów chirurgicznych, 194 zabiegi ortopedyczne i 292 zabiegi ginekologiczne. Na świat przyszło 212 dzieci.