Recepta na zdrowie: zdrowa dieta i ruch. Serce nam się odwdzięczy

Marlena Polok-Kin

Tę dietę polubi Twoje serce - to oczywiste. Ale nie tylko: sprzyja dobremu samopoczuciu, zgrabnej sylwetce oraz długowieczności. Tak, można powiedzieć, że to dieta cud. Badania naukowe potwierdzają: dieta śródziemnomorska działa. Oczywiście, ale jak skutecznie - i na zawsze - przystosować ją do naszych przyzwyczajeń?

Lekarze nie mają wątpliwości: mamy inne przyzwyczajenia, smaki i nawyki żywieniowe niż Południowcy. Jak pogodzić je z zaleceniami tej sprawdzonej i zdrowej diety?

Najważniejsze jest odżywianie rozsądne, z wyeliminowaniem lub też drastycznym ograniczeniem smacznych, acz nie sprzyjających zdrowiu produktów. I oparcie codziennego jadłospisu o świeże warzywa, owoce i białe mięso, jeśli nabiał, to niskotłuszczowy. Oliwa z oliwek lub olej rzepakowy muszą zagościć w naszej kuchni.

Cukrowi i tłustemu, czerwonemu mięsu już dziękujemy. Eliminujemy sól, produkty gotowe i z torebki, mocno ograniczamy spożycie produktów z białej mąki. Nie objadamy się - nawet tym, co zdrowe.

I obowiązkowo ruszamy na świeże powietrze – bo ruch jest równoważny z dietą. Najnowsze badania mówią, że każdy - w trosce o serce - powinien spędzać w ruchu na świeżym powietrzu 250 minut tygodniowo. Osoby wyćwiczone - odpowiednio więcej.

Kiedy pytamy dr Grzegorza Irlika, kardiologa i internistę z Zabrza, o dietę dobrą dla serca – nasz rozmówca konstatuje: Tyle już na ten temat powiedziano, napisano. Chyba nie ma już pacjenta, który by nie wiedział, że dieta – i jaka – jest bardzo ważna.

A jednak – jak sam przyznaje - wciąż pojawiają się w jego gabinecie pacjenci, którzy na wieść, że mają podwyższony cholesterol, chcą po prostu dostać tabletkę, wzbraniając się przed dietą. Ci, którzy muszą już stosować farmakoterapię - chcą także być zwolnieni ze zdrowego odżywiania. Tymczasem zawsze zalecana przez dr Irlika zdrowa dieta to nie sposób odchudzania, ale styl życia. Dopiero wówczas zadziała.