
Przed Sądem Okręgowym w Katowicach ruszył wczoraj proces dwóch mężczyzn zamieszanych w zabójstwo Dariusza Fojcika i upozorowanie jego samobójstwa na torach w Mikołowie. Bartosz J. odpowie za zabójstwo i zastraszanie świadka, a jego kolega Daniel R. za zacieranie śladów i również zastraszanie.
Ciało 24-letniego Dariusza Fojcika znaleziono w sobotę, 18 listopada 2017 roku, nad ranem na torach kolejowych przy dworcu PKP w Mikołowie. Wstępnie zakładano, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, a młody chłopak został potrącony przez pociąg relacji Katowice-Racibórz, który przez mikołowską stację przejeżdżał o godz. 5.09. Okazało się jednak, że 24-letniego Dariusza zamordowano.
Oskarżeni nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Obaj odmówili składania wyjaśnień. Daniel R. stwierdził jednak, że zrobi to w innym terminie. Sędzia odczytała wcześniejsze wyjaśniania obu mężczyzn. Bartosz J. i Daniel R. chodzili po mieście i pili alkohol. Towarzyszył im jeszcze jeden mężczyzna.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień