Sępoleńskie śmieci wracają jak bumerang

Czytaj dalej
Fot. Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Anna [email protected]

Sępoleńskie śmieci wracają jak bumerang

Anna [email protected]

W środę na sesji radni znów zajmą się opłatami za śmieci. Stracić moc mają poprzednie uchwały z listopada ub.r. Jakie są proponowane stawki?

Za selektywną zbiórkę od mieszkańca trzeba będzie zapłacić miesięcznie 9 zł, a gdy odpady nie są gromadzone w sposób selektywny 0 18 zł. Będą też opłaty za śmieci odbierane z posesji niezamieszkanych. To będzie obowiązek - każdy właściciel nieruchomości - przedsiębiorca czy inny użytkownik będzie musiał zapłacić. Ile? To radni ustalą opłaty. Zostały już omówione na posiedzeniach komisji, ale głosowanie będzie dopiero w środę.

I tak miesięczna stawka za pojemnik o pojemności 60 litrów ma wynieść 7,50 zł. A inne: 12-litrowy - 15 zł, 240-litrowy - 25 zł, 1 tys. 100-litrowy - 75 zł. Te liczby są za śmieci segregowane. Są też inne stawki - za odpadki zmieszane. Pojemnik 60-litrowy - 15 zł, 120-litrowy - 30 zł, 240-litrowy - 50 zł, 1 tys. 100-litrowy - 150 zł. Będzie też obowiązek odpłatności za nieruchomości, na których znajdują się domki letniskowe lub są one wykorzystywane przez część roku na cele rekreacyjno-wypoczynkowe. Ma być ryczałt za rok. Jeżeli użytkownicy zadbają o selekcję, poniosą koszt rzędu 125 zł, a jeżeli przyroda im nie jest bliska - 250 zł.

Radni przyjmą na sesji też inne szczegółowe uchwały. Jedna z nich dotyczy sposobu i zakresu odbierania odpadów. Zapisano w niej wymaganą minimalną częstotliwość wywozu. Jeżeli radni je uchwalą, warto wejść na stronę i zapoznać się z nimi dokładnie. Dowiemy się, na przykład, kiedy i jak ma być wywożony popiół.

Przypomnijmy, na jednej z ostatnich sesji doszło do małej awantury. Okazało się, że radni, którzy - wydawało się, że już dogadani - zmienili zdanie. Chodziło o stawki za śmieci w nieruchomościach niezamieszkanych. Nie wszyscy byli przekonani, że powinny być uchwalone w takiej wysokości.

Były nawet opinie, że nie wszyscy śmieci produkują. Burmistrz mówi, że to niemożliwe. Bo one powstają przecież wszędzie.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.