Spalarnia odpadów w Rudzie Śląskiej jednak powstanie?
Temat spalarni śmieci w Rudzie Śląskiej powraca. Plan budowy Ekologicznego Centrum Odzysku Energii pojawiał się już kilka razy w przestrzeni publicznej. Jak dotąd, przeciwnikom spalarni z powodzeniem udawało się blokować jej budowę. Nie oznacza to jednak, że spalarni nie będzie.
Wiceprezydent Rudy Śląskiej, Krzysztof Mejer, poinformował, że w Urzędzie Miasta został złożony raport oddziaływania na środowisko dla tej inwestycji. Oznacza to, że pomimo zatrzymania przed laty budowy Ekologicznego Centrum Odzysku Energii, inwestycja może jednak powstać.
- Informuję państwa, że od wczoraj (4 listopada) w Urzędzie Miasta Ruda Śląska został wyłożony raport oddziaływania na środowisko dla inwestycji Ekologiczne Centrum Odzysku Energii - poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Mieszkańcy będą mieli możliwość zapoznania się z projektem. 14 listopada o godzinie 17 w sali sesyjnej urzędu miasta odbędzie się rozprawa administracyjna, dotycząca raportu oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. Podczas jej trwania będzie można zadawać pytania przedstawicielom inwestora. Ponadto wszyscy chętni będą mieli możliwość zgłaszania skarg i wniosków do dokumentu do 3 grudnia tego roku.
Przypomnijmy, że temat budowy Ekologicznego Centrum Odzysku Energii powrócił po latach. Pierwsze informacje na ten temat pojawiły się w 2010 roku, ale dopiero w roku 2016 powstał pomysł budowy. Gdy tylko temat, dotyczący budowy spalarni ujrzał światło dzienne, mieszkańcy podzielili się na zwolenników i przeciwników inwestycji.
Ekologiczne Centrum Odzysku Energii ma się znajdować zbyt blisko osiedli mieszkalnych, co spowoduje wzrost natężenia ruchu oraz zanieczyszczenie środowiska. Przeciwnicy inwestycji wskazywali wtedy również, że jedynie 10 procent wszystkich zebranych odpadów miało pochodzić z Rudy Śląskiej. Reszta miała tu być po prostu dowożona.