
Choroby układu krążenia zajmują wciąż pierwsze miejsce wśród głównych “zabójców” Polaków. Najwybitniejsi kardiolodzy debatowali o tym przez dwa ostatnie dni w Katowicach podczas XX Zjazdu Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Choroby układu krążenia zajmują wciąż pierwsze miejsce wśród głównych “zabójców” Polaków. Najwybitniejsi kardiolodzy debatowali o tym przez dwa ostatnie dni w Katowicach podczas XX Zjazdu Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Ultradźwięki - to fale mechaniczne o wysokiej częstotliwości, niesłyszalne dla ucha ludzkiego. W kardiologii wykorzystuje się fale o częstotliwości od 2 Mz do 12 MHz. Aktualnie echokardiograf, czyli urządzenie do wykonywania USG serca, często nazywane ECHO serca, jest podstawowym narzędziem kardiologa obok EKG.
- Oczywiście najważniejsze są: rozmowa z pacjentem i badanie lekarskie - wyjaśnia prof. Zbigniew Gąsior z Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach - Ochojcu. Mówimy ECHO serca, ponieważ ultradźwięki odbijają się od różnych struktur serca i wracają do aparatu w postaci „niesłyszalnego echa”, ale widocznego na monitorze w formie dwuwymiarowych i trójwymiarowych obrazów. Oprócz ruchomych obrazów na monitorze w badaniu wykorzystuje się zjawisko Dopplera, czyli odbijanie się fal od poruszających się czerwonych krwinek w sercu i naczyniach, co daje efekt dźwiękowy i pozwala mierzyć kierunek i prędkość przepływu krwi w sercu i naczyniach. W ten sposób możemy zobaczyć jak kurczy się serce i jak pracują jego zastawki. Każdy chory, który jest hospitalizowany z powodów kardiologicznych, powinien mieć wykonane ECHO serca.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień