Fot. um.cieszyn.pl
Sieć Play chce budować w Cieszynie wieżę telefonii 5G. Chociaż pojawiły się pomysły rozwiązań, które mogłyby uchronić panoramę starego miasta i Wzgórza Zamkowego, wszystko wskazuje na to, że wieża jednak powstanie.
Już niebawem w sąsiedztwie Wzgórza Zamkowego w Cieszynie może stanąć wysoki na ponad 60 metrów masz telefonii komórkowej. Wieża będzie widoczna z wielu miejsc w Cieszynie, a co gorsza, zaburzy widok na wzgórze zamkowe i na Rotundę św. Mikołaja, tą samą, którą możemy zobaczyć na banknocie dwudziestozłotowym.
Choć cieszyńscy urzędnicy podjęli próbę rozmów z inwestorem i zaproponowali nowe lokalizacje dla nadajników sieci telefonii komórkowej, to na terenie, gdzie pierwotnie miała powstać wieża, rozpoczęły się już wstępne prace.
– Chcemy spotkać się z inwestorem i porozmawiać o innych rozwiązaniach czy lokalizacji wieży – mówił jeszcze niedawno Przemysław Major, wiceburmistrz Cieszyna.
– Z perspektywy prawa sytuacja jest jasna, uważamy jednak, że zabrakło pewnej refleksji, jeśli chodzi o lokalizację tego nadajnika. Jedyną możliwością jest to, żeby przekonać inwestora, że ta lokalizacja jest także dla jego wizerunku niefortunna – podkreślał. Wiceburmistrz Major wskazywał też że jednym z rozwiązań mogłaby być lokalizacja nadajników na pobliskim kominie elektrociepłowni.
Okazuje się jednak, że operator nie zaakceptował ceny dzierżawy za miejsce na kominie. A te z kolei nie mogły być obniżone, bo obowiązują też innych operatorów.
– Negocjacje z przedstawicielami firmy ze Śląska utknęły w miejscu. Umówieni jesteśmy w centrali w Warszawie na 16 października. Cały czas chcemy rozmawiać i szukać zadowalającego obie strony rozwiązania – mówi Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna.
Operator sieci komórkowej Play twierdzi, że miasto nie zaproponowało innej lokalizacji na nadajniki, niż komin elektrociepłowni. Takiej opinii stanowczo zaprzecza Katarzyna Koczwara, rzecznik prasowy cieszyńskiego magistratu.
– Propozycji było kilka. M.in. przy drodze S52. Żadna nie odpowiadała inwestorowi – mówi.
Na działce, na której ma powstać wieża telefonii komórkowej, rozpoczęły się prace ziemne. Efekt? Interweniowała straż miejska.
– Z notatki służbowej wynika, że rozpoczęte działania mają na celu sprawdzenie, czy robotnicy natkną się na system korzeniowy drzew rosnących w pobliżu, na terenie miejskim - informuje Staszkiewicz.
O sprawie będziemy informowali na bieżąco.