W kolejce do doktora. Chory, chorszy i z orzeczeniem

Czytaj dalej
Fot. archiwum PPG
Hanka Sowińska

W kolejce do doktora. Chory, chorszy i z orzeczeniem

Hanka Sowińska

Wcielamy się w pacjentów. Dzwonimy do przychodni. Życie bije na głowę to, co jest na stronie NFZ.

Nie ma lekarstwa na bardzo długie kolejki do specjalistów

Kolejki, kolejki, kolejki... Do lekarzy czeka się miesiącami, a nawet latami. Nie mówimy tu o operacji, ale o wizytach u specjalisty. Jak to rzeczywiście jest? Jak mają się informacje o terminach przyjęć i kolejkach podawane na stronie NFZ do rzeczywistości? Czy „uprzywilejowani” pacjenci wypychają „zwykłych chorych” na dalsze miejsca?

Jak mają się informacje o terminach przyjęć i kolejkach podawane na stronie NFZ do rzeczywistości? Czy „uprzywilejowani” pacjenci wypychają  „zwykłych chorych” na dalsze miejsca?

Czytaj w pełnej wersji artykułu.

Pozostało jeszcze 97% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Hanka Sowińska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.