Hanna Walenczykowska

W Sejmie przepadł projekt „Ratujmy kobiety 2017”. Co z prawami kobiet?

W ubiegłym roku, w dwóch czarnych marszach uczestniczyło wiele osób występujących w obronie prawa. Fot. Filip Kowalkowski, archiwum W ubiegłym roku, w dwóch czarnych marszach uczestniczyło wiele osób występujących w obronie prawa.
Hanna Walenczykowska

Głosowanie nad projektami antyaborcyjnymi przejdzie do historii trwającego od 25 lat sporu o prawa i sumienia kobiet. Dla liberałów to dzień wstydu.

Posłowie w środę odrzucili obywatelski projekt „Ratujmy kobiety 2017” zakładający liberalizację przepisów aborcyjnych. Za odrzuceniem zagłosowało 202 posłów, o ośmiu mniej było przeciw. Oznacza to, że nie trafi on nawet do dalszych prac w sejmowych komisjach.

To, co zadziwiło wszystkich to fakt, że przeciwko odrzuceniu projektu, czyli za skierowaniem do prac w komisji zagłosowało 58 posłów PiS, w tym Jarosław Kaczyński, Elżbieta Witek, Jarosław Gowin, Joachim Brudziński, Mariusz Błaszczak, Krzysztof Czabański, Marek Kuchciński, Antoni Macierewicz, Beata Mazurek, Jacek Sasin, Ryszard Terlecki i Witold Waszczykowski. Był to co prawda tylko ruch dyplomatyczny.

Trzech z PO przeciw?!

Prawdziwym jednak szokiem była informacja, że trzech posłów PO głosowało za odrzuceniem projektu, a 29 nie zagłosowało w ogóle. W Nowoczesnej, która wspierała projekt „Ratujmy kobiety” nie zagłosowało 10 posłów, a jeden się wstrzymał.

w dalszej części artykułu:

  • Opinie i reakcje posłów z .Nowoczesnej i PO z Bydgoszczy i Torunia
  • Kary za złamanie dyscypliny partyjnej w PO I .Nowoczesnej
  • Co o sprawie sądzą obrońcy praw kobiet?
Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Hanna Walenczykowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.