Woda i ścieki znów nie zdrożeją. Podwyżka w przyszłym roku?

Czytaj dalej
Fot. Pixabay
Łukasz Koleśnik

Woda i ścieki znów nie zdrożeją. Podwyżka w przyszłym roku?

Łukasz Koleśnik

Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Wodno-Kanalizacyjne kolejny rok utrzymuje taryfy za wodę i ścieki. Czy w przyszłym roku to się odbije?

4,27 i 7,93 zł kolejno za dostawę metra sześciennego wody oraz odprowadzenia takiej samej ilości ścieków - tyle obecnie wynoszą taryfy w gminie Krosno Odrzańskie. Podczas ostatniego posiedzenia radni podjęli i przegłosowali uchwałę, dotyczącą przedłużenia okresu taryf. To oznacza, że cena pozostanie bez zmian do przyszłego roku. Wszyscy radni podnieśli ręce, chociaż nie obyło się wcześniej bez wątpliwości i dyskusji. - Czy przedłużając taryfę nie narażamy się na to, że w niedalekiej przyszłości będziemy musielu uchwalić dużą podwyżkę. Pamiętam podobną sytuację. Kiedyś po takim przedłużaniu ceny wzrosły o ponad 10 proc. Mówiło się wtedy, że przez trzy lata nie podnoszono kosztów i dlatego konieczny był taki skok cenowy - zauważył radny Mariusz Grycan.

Prezes Krośnieńskiego Przedsiębiorstwa Wodno-Kanalizacyjnego, Aleksander Kozłowski rozwiał wszelkie wątpliwości. - To nie jest tak, że składamy wniosek o podwyżkę, ponieważ nie było jej od dłuższego czasu. Uważam, że w ostatnich latach dobrze się działo. W 2013 roku wspólnie zdecydowaliśmy o przedłużeniu taryf do 2014 rok. Następnie podnieśliśmy koszty, ale tylko o jeden grosz, więc utrzymaliśmy stan taryf - tłumaczył Kozłowski. Trzeba również zwrócić uwagę, że nie podniesiono tych cen pomimo dużych inwestycji, jakie w ostatnich latach przeprowadzało krośnieńskie przedsiębiorstwo.

Problemem w gminie są podłączenia do sieci kanalizacyjnej

- Liczymy, że w najbliższych latach mieszkańcy sukcesywnie będą przyłączać się do kanalizacji, dzięki czemu uzyskamy dodatkowe przychody i będziemy w stanie utrzymać cenę za wodę i ścieki na tym samym poziomie. Oferujemy bardzo dobre warunki, jeśli chodzi o przyłącza. Jeśli kogoś nie stać, żeby zapłacić jednorazowo za przyłącze może to zrobić w ratach - wyjaśnia Kozłowski. Co jeśli mieszkańcy nie będą się przyłączać? - Utrzymanie taryf na tym samym poziomie będzie wyzwaniem - mówi prezes.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.