Kanapa w rowie, stary telewizor i opony w lesie - pola i łąki toną w odpadach. Zaśmiecanie miejsc publicznych ma być surowiej karane, zapowiedział Jacek Ozdoba - wiceminister klimatu i środowiska. Co miał na myśli?
Pokłóciło się dwóch sąsiadów. Jeden oskarżał drugiego o kradzież kompotów z piwnicy. Tak się między panami zaogniło, że sprawa trafiła do sądu. Podobnych historii jest więcej. Dane z sądów to potwierdzają.
Wszystko drożeje. Narzekamy na to - i słusznie, bo inflacja (spadek wartości nabywczej pieniędzy) pożera nasze oszczędności i powoduje, że za otrzymywane zarobki (jeśli nie następuje ich waloryzacja) możemy w istocie kupić coraz mniej.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.