Zaprojektował ornat dla papieża Franciszka, ale go już nie zobaczy...

Czytaj dalej
Marcin Dyrcz

Zaprojektował ornat dla papieża Franciszka, ale go już nie zobaczy...

Marcin Dyrcz

ŚDM. 2 lipca, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarł Maciej Cieśla - jeden z głównych grafików Światowych Dni Młodzieży i autor ornatów, w których papież Franciszek koncelebrował będzie mszę świętą w Krakowie.

Pochodził z Katowic. W Krakowie ukończył Akademię Sztuk Pięknych na dwóch kierunkach: rzeźbie i formach przemysłowych. Do komitetu organizacyjnego ŚDM przyszedł we wrześniu 2014 roku, najpierw jako wolontariusz. - Nikt wtedy nie przypuszczał, że trafił nam się taki skarb - opowiada Dorota Paciorek, która organizowała rekrutację wolontariuszy.

Miał już na koncie kilka ważnych nagród za swoje prace i spore doświadczenie. Jego dorobek artystyczny obejmował animacje, projektowanie 3D oraz instalacje i rzeźbę.


Autor: Joanna Urbaniec

Jako wolontariusz szybko pokazał, co potrafi. W końcu porzucił swoją dotychczasową pracę, by w grudniu 2014 roku na stałe związać się z komitetem organizacyjnym ŚDM. - On wszedł do naszego zespołu jako osoba właściwie niewierząca. My chodziliśmy na różnego typu modlitwy i religijne wydarzenia. Maciek trzymał się raczej z boku. Światopoglądowe różnice nigdy jednak nie stanowiły dla niego i dla nas problemu - podkreśla Dorota Paciorek.

Naczelny grafik ŚDM
Obok Moniki Rybczyńskiej - autorki logo Dni Młodzieży, był jednym z głównych grafików odpowiedzialnych za identyfikację wizualną wydarzenia. Jego autorstwa są wszystkie animacje związane z ŚDM, poczynając od filmów promocyjnych, ulotek, projektu graficznego pakietu pielgrzyma, kończąc na flagach i dekoracjach miasta. W swojej pracy nie bał się krytyki. - Gdy mu się powiedziało, że jakiś projekt nie jest najlepszy, nie zrażał się, lecz proponował szybko coś nowego. Miał dystans do siebie, swojej pracy - wspomina Dorota Paciorek.

Zaprojektował również wszystkie ornaty, które 31 lipca, podczas finałowej mszy świętej, będą nosić kardynałowie, biskupi i 15 tysięcy księży oraz papież Franciszek. - Bardzo chciał zobaczyć, jak wymyślone przez niego szaty zaprezentują się razem podczas uroczystości. Już tego niestety nie doczekał - opowiada Dorota Paciorek.

Inny pracownik komitetu organizacyjnego ŚDM, Michał Koza, wspomina: - Nie pracowaliśmy ze sobą długo, ale dla mnie był zawsze bardzo wyluzowanym człowiekiem. Gdy my uginaliśmy się pod presją obowiązków i czasu, on znosił to wszystko lżej i nie gubił zdrowego dystansu.

Nagła i szybka choroba
Kłopoty ze zdrowiem zaczęły się we wrześniu 2015 roku od urazu kolana. Jak wspominają jego przyjaciele, Maciek początkowo lekceważył niepokojące symptomy.

W listopadzie 2015 roku, w trakcie międzynarodowego zjazdu delegatów ŚDM z całego świata, podczas którego obecni byli również przedstawiciele Watykanu, Maciek reprezentował dział graficzny. - Chodził już o kulach i właśnie kulą pokazywał na wielkim ekranie, jak nie używać loga ŚDM - opowiada Dorota Paciorek.

O swojej walce z rakiem informował przyjaciół i znajomych na Facebooku. W maju 2016 roku napisał: „Mamy najróżniejsze marzenia. Jedni marzą o karierze, sławie, awansie, nowej pracy, wielkim majątku czy nawet o tym, by największa impreza tego roku w Krakowie ŚDM okazała się sukcesem. Ja od 150 dni marzę o jednym... Chciałbym po prostu żyć”.

Odszedł 2 lipca. Jego pogrzeb odbył się we wtorek w kościele Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Katowicach. Miał 27 lat.

Marcin Dyrcz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.