„Złota 10” katowickiej architektury

Czytaj dalej
Marcin Zasada

„Złota 10” katowickiej architektury

Marcin Zasada

Wybieramy „Złotą 10” katowickiej architektury z II połowy XX wieku. Spodek, OPT, Skarbek, Kukurydze, Gwiazdy ... Co jeszcze?

Spodek, Skarbek, Kukurydze i Gwiazdy oraz Gmach Okręgowej Rady Związków Zawodowych - te obiekty zgodnie wymieniali wszyscy dziennikarze DZ, którzy w mijającym tygodniu oddawali swoje głosy w plebiscycie mającym wyłonić najbardziej wartościowe budynki, które powstały w Katowicach w II połowie XX wieku. Do tego plebiscytu nasza redakcja została zaproszona przez jego organizatora, Bibliotekę Śląską. Celem głosowania, w którym uczestniczy ponad 100 przedstawicieli różnych środowisk opiniotwórczych w regionie jest dowartościowanie, docenienie architektury, którą przez lata lekceważono, która do dziś niszczeje i skazana jest na bezmyślne wyburzenia.

Mieszkanie za czytanie

Niszczeją arcydzieła

- Katowice, jak żadne inne miasto na Śląsku, może pochwalić się architekturą powojennego modernizmu w takiej skali - podkreśla Iga Herok z Biblioteki Śląskiej, organizatorka akcji. - Chcemy je przypomnieć, nadać należną rangę tym budynkom oraz ich znakomitym projektantom.

Faktem jest, że nazwiska Jerzego Gottfrieda, Henryka Buszki, Aleksandra Franty, Juranda Jareckiego czy Mieczysława Króla znane są dziś głównie znawcom historii architektury. A to przecież ludzie, którzy zbudowali znakomitą część współczesnych Katowic i, wbrew krzywdzącym opiniom, ich projekty to bardzo często dzieła wysokiej próby. To przecież Spodek, produkt architektury PRL jest niekwestionowanym symbolem Katowic, bardziej znanym i czytelnym niż Sejm Śląski, „Drapacz chmur”, czy Archikatedra. Takich symboli z lat 1945-1999 mogłoby być znacznie więcej. Trzeba tylko w końcu o nie zadbać.

- Czy budynki, które niszczeją, są oklejone reklamami, mogą być dumą Katowic? Otóż tak. Mogą być złotą dziesiątką. Pod warunkiem, że o nie zadbamy. Zadbamy, a nie okleimy styropianem, nie pomalujemy na kremowo i beżowo, w końcu nie dokleimy balustrady z zupełnie innej bajki. A na początek - wyszorujemy i nie zgodzimy się, by popadły w ruinę - podkreśla red. Dorota Niećko, szefowa oddziału „Śląsk” w DZ. Pozytywne przykłady? Choćby Superjednostka czy Pałac Młodzieży, który właśnie wystarczyło jedynie doczyścić.

Brak zgody na popadanie w ruinę nie zadziałał, niestety, w takich przypadkach, jak DOKP czy dworzec kolejowy. Kino „Kosmos” zostało oszpecone wskutek przebudowy. Marek Twaróg, redaktor naczelny Dziennika Zachodniego i Marcin Zasada, dziennikarz DZ zwracali uwagę na podobny los znakomitego Ośrodka Postępu Technicznego, który samotnie obraca się wniwecz na skraju Parku Śląskiego. W nim swoich dni dożywa także inny kapitalny obiekt Jerzego Gottfrieda - hala Kapelusz.

- Niszczeją arcydzieła, o które powinniśmy dbać. Niezależnie od tego, czy chcemy widzieć w nich przykład space age czy „tylko” przejaw geniuszu Jerzego Gotffrieda. Być może zwrócenie uwagi na obecny stan tych budynków obdarzy wszelkie władze darem refleksji nad śląskim dziedzictwem architektonicznym. A może i ześle łaskę energicznego działania - podkreślał red. Twaróg.

Wyróżnił także najważniejsze osiedla w Katowicach: - Mogły być przekleństwem, jak w wielu miastach przekleństwem są blokowiska. Tymczasem są wizytówką - zaznaczył. - I Kukurydze, i Gwiazdy można jednak łatwo zniszczyć. Spójrzmy na Gwiazdy - po jakże cienkiej linii stąpał plastyk, projektant, a może każdy szeregowy robotnik tynkujący ostatnio elewacje tych wieżowców? Tymczasem wystarczy wziąć przykład ze starego Tysiąclecia, gdzie z uporem godnym pochwał dba się o czystość formy i nie pozwala na pstrokaciznę.

Wyniki we wrześniu

- Cenimy Spodek, ale zdecydowanie trudniej przychodzi nam zachwycić się - tym bardziej w erze galerii handlowych - domami handlowymi „Zenit” i „Skarbek”. Patrząc na Pałac Młodzieży, zastanawiamy się, gdzie ten pałac, a Superjednostkę przyrównujemy do wielkiej płyty. Nie tylko nie potrafimy się tą architekturą chwalić, ale nawet jej docenić, a tym bardziej bronić, gdy zajdzie taka potrzeba - dodawała red. Justyna Przybytek.

Wyniki wielkiego głosowania (wybieramy z 20 obiektów - pełna lista na dziennikzachodni.pl) poznamy we wrześniu. Plebiscyt zostanie zwieńczony wydaniem albumu ze „Złotą 10” Katowic.

Marcin Zasada

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.